Kochani Fani :))

OGŁOSZENIA :D

Prosze czytac,klikac, i komentowac :)) :DDD PS: jesli chodzi o spamy to mi nie przeszkadzaja ... ;))) A jesli beda to blogi ciekawe i godne uwagi to dodam je do moich zajefajnych blogaskòw ;DDD

NIE LUBICIE - NIE KOMENTUJCIE - proste u.u

mòwie juz ze mieszkam we Wloszech i nie jestem niewiadomo jak poprawna z polskiego wiec za bledy przepraszam.

Pytania zadajcie w komentarzach a ja będe wam próbowała wytłumaczyć w postach w których skomentowaliście:)

Kiedy pojawiają się nowi aktorzy, dodaje ich i w rozdziale i na stronie czyli w "bohaterowie" (znajdziecie na stronach) :D

DOBREJ ZABAWYY!!

niedziela, 29 września 2013

PROLOG CZ 2

huehuehuee :D no co tam ludziska? :D wróciłam z nową werwą co mam nadzieje utrzyma się na długo! :D a więc zaczynając ...
~~ tamto co pisałam to jest 1 cz ksiązki. miała się zakończyć w innym punktcie ale wole ją zakończyć tak
~~ teraz będzie druga ale nadal nie mam pojęcia na nazwe xD
~~ pewnie zmienie troche wygląd bloga ale to zależy od moich chęci xD
~~ pewnie dam wszystkie zakładki do jednej zakładki xd bo za duzo tego xD
a z resztą ... sami się przekonacie! :D

PROLOG
-gdzie to gówno jest – mruknełam szukając mojego sprzętu w wielkiej , czarnej i zakurzonej szafie- chwile mnie nie było i już wszystko pochowali- warknełam trzaskając drzwiami i siadając na łóżku.
-wszystko ok szefowo?- wszedł do pokoju brunet, zamykając za sobą drzwi.
-czy jakby było dobrze wróciłabym tu?- oparłam głowe o ręce.
-nadal myśle że to zły pomysł- usiadł przy mnie i lekko przytulił lecz szybko go odepchnełam.
-odwal się ... nie potrzebuje współczucia- popatrzyłam na niego po czym wstałam i podeszłam znów do szafy.
-czego tam szukasz?-
-moich rzeczy ...- zaczełam znowu w niej grzebać gdy nagle broń wypadła z niej, po czym spadła na podłoge.
-Veigi?- spytał podnosząc ją i stając na przeciwko mnie, patrząc mi w oczy.
-tak ...- mruknełam i wyrwałam mu ją kiedy ten nadal nie odrywał ode mnie wzroku.
-przemyśl to jeszcze ... to nie jest dobre wyjście z sytuacji – szepnął
-nie mam innego wyjścia ... niestety jestem kryminalistką i nią zawsze będe ...- mruknełam powstrzymując się od łez. Nie moge płakać ... płaczą tylko słabi.
-ale ...-
-idz już ... Marco ...- spuściłam głowe i głośno westchnełam. Usłyszałam jak powoli wychodzi i leciutko przymyka drzwi, żadkość w tym miejscu. Musze być silna ... skoro tam uważają mnie za chodzący kryminał to nie mam tam co szukać ... zaczełam nowe życie. Dlaczego? Hehehe ... po prostu śmiesza historia tego jak moi najbliżsi stracili do mnie zaufanie ... a potem wszystko zaczeło się powoli walić ... 

taki se prolog xdd może i nic wam nie mówi ale wszystko przed wami ... a więc robimy mały remont!! pewnie jutro xd bo dzisiaj nie mam siły xd a no i wiecie co? jestem znowu chora xd jupii :D a no i czekam na pomysły co do nazwy następnej części!!
Pozdrawiaam luduuu!! ;*