JEDN. ZAMIANA +18

Tekst poprawiony, z 2012 roku! Pousuwany nadmiar emotek, chociaż wydaje mi się że trochu barwy nadawały tej jednorazówce ale z drugiej strony bardzo to wyglądało gimbusiarsko :D Ale ocene pozostawiam wam!! :)

Co by się stałoo … gdyby ciało … z duchem się zamieniałoo … co by się stało? To by się stało!

Pati = Carlos      Carlos = Pati

Sylwia= James    James= Sylwia

Ang= Kendall       Kendall= Ang

Violette= Logan    Logan= Violette

dziewczyny= chłopaki      chłopaki=dziewczyny

wyglądają tak samo ale jednak .. mózg nie ich ;D

Pewnego pięknego spruchniałego dnia … tam tam tam taaaaam …. w siedzibie  wpada gromadka ludu.

Wszyscy- Harold!! Harooold!!
Harold- (siedzi przy recepcji i przegląda czasopisma) nooo jestem!
James- pomocy!! jestem … Sylwią!!

Logan- i jakimś cudem to nie jest śmieszne!

Pati- mów za siebie (maca sobie cyce)

Carlos- Carlos nie molestój mi cycków!

Pati- ale są takie okrągłe …

Logan- weż dla rewanżu pomolestuj mu ptaka.

James- serio Vai … serio? (patrzy na nią z góry)
Logan- wow urosłaś Sylwia … i wymężniałaś.

James- a ty … ee … hmmm … obciełaś włosy?

Kendall- jestem Kendallem i mam koszule w kratke (nuci)

Harold- oookey … widze że mamy mały problem … jak to się stało?

Violette- bo ja wiem … wstaliśmy rano i już tak było … mam pasemka na głowie (przegląda się w lustrze)

Sylwia- a ja mam seksi czerwone włosy (maca się po włosach)

James- zostaw mi włosy, jeszcze mi je przetłuścisz! (trzepie grzywką po czym patrzy w lusterko) o boże … jaka ja jestem słodkaa! (trzepie znowu) o bożeee jaki seksiaaak ze mnie. Mrrrr …
Logan- … nie przyznaje się do niej .. do niego … do tego czegoś (klepie SylwioJamesa po tyłku) uu jędrny tyłeczek.

Sylwia-( maca się po tyłku) noo ona też ma niczego sobie.

James- ej! Nie macaj mnie po tyłku! I ty i ty (wskazuje najpierw na VaiLogana a potem na JamesoSylwie)

Ang- dobra ludzie, spokojnie.

Kendall- dziwnie mnie tak oglądać w wersji Kendalla …. znaczy się w wersji mnie … no … wiecie o co c'mon.

Carlos- przynajmniej cię nie molestuje po cyckach! (łapie CarlosoPati za ręce)

Pati- no ale … okrągłeee (ślini się)

James- jakoś ci to nigdy nie przeszkadzało.

Carlos- jak to robił z umiarem.

Ang- ludzie uspokójcie się … Harold na pewno już coś szykuje więc nie musimy się przejmować.

Harold- dobre wieści! Mikstura będzie gotowa za jakieś 3 do 5 godzin!

wszyscy- coooo?!!?!

Carlos- kurcze …. musze siusiu.

Pati- o nie nie nie …. Pati nie idz do łazienki …

Carlos- ale na serio mi się chce nooo (skacze z jednej nogi na noge)

Logan- czego ty się wstydzisz Carlito?

Pati- to tak jakbym powiedział że ja ide do łazienki … i co wtedy?

Carlos- nigdzie nie pójdziesz … jeszcze niewiadomo co mi zrobisz!!

Logan- pfppffpfpff (zaczyna się śmiać)

Violette- taaa Vai w moim ciele dziwnie wygląda (kiwa głową)

Sylwia- ale patrz (opiera się o niego) jesteśmy słitaśne (uśmiechają się)

James- serio mam takie brwi? (podchodzi do Jameso Sylwii) hmmm … musze je wyskubać.

Sylwia- nie teraz! Jak się zamienimy! (macha przerażony)

Kendall- ojej jaki niedotykany, boi się pinsety (śmieje się)

Logan- bania u cygana do ranaa!! (zaczyna tańczyć)

James- wow … tooo jest dziwne (kiwa głową) uu mam mięśnie a wcale na siłowni nie byłam (szpanuje mięśniami) czeeeśc jestem Jaaamess (szarmancki głos)

Sylwia- ja tak nie mówiee nooo … foch! (odwraca się)

Logan- dobra, to była Sylwia (wskazuje na JamesoSylwie)

James- hmmm … jakbym cię pocałowała to z wyglądu by nic się nie stało ale ja jestem dziewczyną w ciele chłopaka a ty jesteś chłopakiem w ciele dziewczyny więc to by wyglądało jakbym ja całowała siebie a ty ciebie (wszyscy patrzą na nią dziwnie)

Kendall- … znowu mi podkradałaś prochy?

James- (facepalm)

Violette- Vai ma ciekawe ciało (patrzy do lusterka) mmmm … (tak patrzy i patrzy)
Logan- nie patrz mi w cycki!

Violette- dobra, sorki (odrywa wzrok od lustra)

Logan- a ja jestem Logiś (podskakuje do lustra) o boże … jaki słodkii ! (święcą jej się oczka) sama z siebie się jaram (śmieje się) awww a przestań być taki słodkiiii! (Wszyscy się patrzą na nią dziwnie) awww  (tuli się sama do siebie ) Logiiiś.

James- … ja jej nie znam.

Wszyscy- i my też.

Ang- (zaczyna spiewać) ooo ale mam super głos (jara się)
Kendall- nie prawdaa (zakrywa się rękami) ooj przestań.

Pati- ooo Kendall nieśmiały.

Carlos- Caa … Carlos … moge do łazienki? Serio … musze!

Pati- wytrzymasz Patitulina!
Carlos- nie … 5 godz … na pewno nie!
Logan- oj Carlos nie wstydz się swojego ptaka (tyka go łokciem)

Violette- na serio Vai w moim ciele to nie zbyt dobre połączenie …

Kendall- idz się póżniej odkazić.

Ang- słuchaj  Kendalla … znaczy się Ang.

James- jestem królem disco (robi twarz ala James)

Sylwia- ej ktoś tu się ze mnie zaczyna nabijać (Zakłada ręke na ręke)

Violette- hmmm … dajcie szejka! Chce na szejka! (podskakuje)

Logan- eeeej (śmieje się) … ja podskakuje wyżej (wywala na niego jęzor) a ja jestem sobie Logan który czyta książki (przybliżenie na twarz) dla dorosłych.

Sylwia- kamasutra?

Violette- ciicho miałeś nie mówić!
Logan- (Zakłada ręke na usta i śmiech)

Ang- pewnie skubnąłeś książke od Carlita.

Pati- niee … to pewnie od Pati (rozgląda się) chwile … gdzie jest Pati?

*******

Przed wejściem do łazienki …

Carlos- okey … damska, męska … nie ma dla obojniaków? o! Jest dla potworów! (wlatuje do łazienki, rozpina spodnie no i wiecie … korzysta) o … kurcze … dobra on ma wielkiego (zaciesz na maksa)

*******

Pati- o nie ona poszłą do łazienki! (panika popłoch)

Logan- wielkie mi halo, tak jakby nigdy ptaka nie widziała.

Violette- a może … my też pójdziemy do łazienki … co? (podchodzi do niej i podnosi cwaniacko brew)

Logan- nawet nie próbuj (mrozi go wzrokiem)

Kendall- pod spodem nie mamy nic ciekawego!
Dziewczyny- jaaaasne.

Pati- cyckiii  (maca się )

Sylwia- tyłeczkii (maca się po pośladkach)

Violette- iii wiele innych atrakcji (cwaniacka postawa)
Logan- ja ci dam atrakcji mendo (zakłada ręke na ręke wkurzona)

Kendall- … a my mamy tylko ptaki (Wzrusza rękami)

Logan- i to jeszcze nie latające.

Sylwia- Logan w wersji zboczonej to dla mnie nowość.

Logan- a dla mnie w sumie nie (Zakłada ręke na ręke)

Pati- bara bara bara.

Kendall- bere bere bere.

Logan- tańczą buty, fruwają nutyy (Znowu tanczy )

Violette- dobra, teraz widze że nie umiem tańczyć.

Logan- eej … zaraz … eej! To chyba obraza nie? … eej!

Carlos- (szybko przychodzi do nich i próbuje nie zwracać na siebie uwagi)

Pati- Pati! Poszłaś do łazienki nie?

Calos- może … (kiwa się)

chłopcy- dużego ma?

Ang- … wiecie jak to wygląda jak chłopcy pytają się chłopca czy ma dużego?

Logan- a wiecie jak to wygląda jak dziewczyny macają się po cyckach i tyłku?

Sylwia- no eeej? Moja wina że Sylwia ma takie jędrne pośladki?

James- taa? To ja też ide do łazienki. Poza tym sądząc po tym co czuje to ma nieżle dużego.

Ang- … dobra opanujmy się. Nikt nie idzie do żadnych łazienek ludzie.

Kendall- a ty co … wstydzisz się?

Ang- co? Ja? … no cośty!

Carlos- ktoś tu ma małegoo … (nuci)

Pati- że ja?

Carlos- no cośty! Ty masz potwora!

Logan- (faceplam i jeb ze śmiechu)

Violette- … Harold długo jeszcze?

Harold- no chwila! Robi się nooo!

Logan- nie wytrzymam tak dłużej! Albo się sama obcałuje na śmierć albo … no nie wiem … zjem lustro?

Violette- Vai ty mi nic nie rób!

James- a ja jestem taki … eeeh … (patrzy rozmarzona w lusterku)

Ang- ee James, znaczy Sylwia … ee obojniak?

Kendall- w sumie to teraz tak.

Sylwia- wieem że jestem seksiii (też się przegląda i poprawia fryzurke)

Logan- Loogan nie patrz mi na tyłek ...

Violette- co? (odrywa się od lusterka, stojąc bokiem)

Logan- boże to nic fajnego! Już wole żebyś maltretował mi cycki.

Ang- eee czy wy się słyszycie?

Kendall- chyba nie … jeee mam krzywy nos (patrzy do lusterka)

Ang- dziękuje.

Carlos- ale wy udajecie niewiniątka ... na pewno w waszych główkach rodzi się niezły scenariusz upojnej nocki!
Ang & Kend- Pati!!

James- czy jakbym teraz pocałowała Sylwie, czyli Jamesa to czy całowała bym się sama ze sobą? Bo niby jestem Sylwią ale w ciele Jamesa a tam jest James w ciele Sylwii więc to by było dziwne całować się z samym sobą … (myśli)

Logan- … czy mózg masz swój czy został ten Jamesa?

Sylwia- ejj!

Ang- patrzcie na Pati jaki ma zaciesz (wskazuje na nią)

Carlos- (tak skacze z nogi na noge) no co? (tak się szczerzy)

Logan- tak jakbyś nigdy ptaka nie widziała.

Violette- a ty widziałaś? (cwaniacka postawa)

Sylwia- dobra … Logan umie dobrze robić Vai. (Zaczyna wyliczać) Szczerość jest!

James- a jeśli byśmy uprawiali seks teraz to … ogólnie … kto byłby kim?

Sylwia- (Zaskoczony) jakie pytania skarbie.

Logan- ee noo … to nie takie trudne (machnełą ręką)

Violette- niee wcale (broni się) wy sobie leżycie a my wszystko odwalamy za was!

Carlos- wchodzić wychodzić wchodzić wychodzić, to nie takie trudne nooo!! (robi tak)
James- a kiedy mamy przestać?

Kendall- no chyba po pierwszym orgaźmie.

James- ale naszym czy ich?

Logan- wiesz że oni są bezlitośni i czekają na swój, międzyczasie kiedy my mamy ich pięćset.

dziewczyny- (w śmiech)

Violette- jakie my mamy zboczone dziewczyny (śmieje się)

Sylwia- po Vai się tego spodziewałem, ale po Sylwii? (Jego zaskoczenie dalej nie znika z twarzy)

Ang- wiecie jak to brzmi? Mówimy nasze dziewczyny a sami jesteśmy dziewczynami.

Pati- i nawet lepiej nam wychodzi bycie nimi niż one same (Seksowna postawa)

dziewczyny- uuuu gorrrrąca Pati.

Carlos- Carlos przestań ze mnie robić panne lekkich obyczajów (oburzona)
Sylwia- Patrycjo jakie zacne słownictwo! (Klaszcze jej)

Pati- ale nie robie! Tylko pokazuje jaka jesteś seksiii (podnosi na zmiane brwi)

James- jakim cudem ja mam linijke w kieszeni? (przegląda linijke którą wyciąga z kieszeni)
Sylwia- (Zakrywa usta) nie szperaj mi w kieszeniach!
Violette- dobrze że ci gdzie indziej nie szpera.

Sylwia- spróbowałaby! (zakłada ręke na ręke)

Logan- nie dotykaj! Może być zakażona!
James- yyyh (chowa do kieszeni)

Logan- poszperajcie dziewczynochłopaki, może znajdziemy coś ciekawego!
chłopaki -(Szperają po kieszeniach)

Logan- mam 5 dolców! Mojee (Zaciera ręce)

Carlos- a ja mam cały portfel! (otwiera go) ooo tu są same moje zdj (rozkleja się)
Pati- widzisz jak bardzo cię kocham.

Sylwia- Carlos! Tabletki! (wskazuje na CarlosoPati)

Pati- racja!! (wyciąga z kieszeni tabletki)

chłopaki- Pati! (patrzą na nią)

Carlos- no co … nie moge nosić tabletki na napalanie?

Kendall- ee nie? Teraz mamy przechlapane! Jeśli oni je wezmą to jak wrócimy do naszych ciał, będziemy napalone!!
James- nieładnie Maslow, oj nieładnie.

Logan- jak jesteśmy w naszych ciałach to nic nam nie grozi. Nie możemy być napalone na samych siebie.

James- w jakim sensie?

Logan – (Załamuje się) w takim że nie możemy być napalone na nich (Wskazuje na dziewczyny) bo one są nami a przecież my sobą się nie podniecamy.

James- … mów za siebie!

Logan- ty się podniecasz dobrze ułożoną grzywką a nie sobą sobą.

Kendall- dobra ludzie bo mi się zaczyna mylić przez to wasze gadanie!

Sylwia- … to mówisz kiedy mamy te tabletki zarzyć?

Pati- styknie jak weżmiemy pół godz przed antidotum.

Sylwia- czyli mówisz że wtedy one będą napalone?

Violette- tak, ponieważ my jesteśmy w ich ciałach tylko pod postacią mózgu i możemy kontrolować ich ruchy ciała ale, wracając do poprzedniego stanu, zaczniemy czuć wszystko to co mogły nam zrobić w tamtym naszym ciele.

Ang- … nie no mądrej Violette nigdy nie widziałem.

Logan- ja też.

James- jak to już sama Vai mówi (rozkłada ręce)

Violette- Vai jest mądra, tylko leniwa.

Kendall- ej skoro jestem w ciele Kendalla to moge wpaść do jego mózgu?

James- o kurna …

Sylwia- ktoś tu ma nieczyste myśli? (podnosi cwaniaco brew)

Violette- ja nawet nie chce wiedzieć co mieści się w głowie Vai …

wszyscy- my też nie …

Logan- i dobrze (podnosi cwano brew)

Kendall- patrzcie, Pati przestała się jarać ptakiem!

Carlos- co? Ee że ja? Gdzie? Kiedy? Po co? Na co?  Jakie elfy? Czemu smerfy są niebieskie? Czemu goni je Gargamel? Czemu Gargamel ma kota? Czemu zadaje tyle pytań?

Ang- nigdy nie widziałem Carlosa z taki powerem (kiwa głową) dobra ludzie, trzeba coś zrobić … Harold ile jeszcze?!
Harold- z godzinke noo!!

Violette- boże Vai, czy ty ciągle jesteś głodna? Bo burczy mi w brzuchu.

Logan- dajmy na to że tak.

James- lepiej coś zjedz bo nie przestanie tak szybko burczeć.

Logan- radziłabym kurczaczki albo szejka (podstakuje)

James- hmm … czy gdybym cię pocałowała, to byłabym gejem czy lesbijką? (patrzy na ViolettoLogana)

Logan- … chwila … (idzie po doniczke)

James- no ej!! (chowa się za AngeloKendallem) ja się tylko pytam!
Logan- przestań mieć te swoje głupie teorie.

Violette- w sumie to byłabyś gejem ale w duszy lesbijką.

James- wreszcie sensowna odpowiedz, dziękuje!

Carlos- nuudzi mi się (podskakuje)

Pati- mi też … hmmm tabletki? (wyciąga je)

Sylwia- jeszcze nie teraz bo jeszcze my się napalimy i będzie dopiero dziwne …

Logan- yyyh (otrzepuje się) to by wyglądało baaardzo dziwnie.

Fanki- ej patrzcie!! to BTR aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!

chłopaki- o kurcze! (Chowają się)

Ang- patrzcie, kochają nas! (Wielki zaciesz)

Sylwia- najbardziej moją grzywke!

dziewczyny- (wywracają oczami)

fanki- patrzcie! Tam są ich dziewczyny!! rozszarpać jee!!
dziewczyny- coo? (uciekają przed fankami)

James- uwaga na moją grzywke!!

Logan- nie po twarzy! bo tylko ona mi została!
Carlos- … eahm co?

Kendall- nie bijcie mi Kendalla!
James- oni teraz poczują ból a potem to nas będzie boleć ...

********

gdzieś dalej … dziewczyny wpadają szybko do łazienki damskiej a fanki przebiegają dalej.

Pati- uuuff udało się dziewczyny, znaczy chłopaki (wychyla się zza drzwi)

Sylwia- tyy nie wiedziałam że tu są 4 kabiny z przebieralnią (przegląda się w jednej) iii lustroo …

dziewczyny- oooooo wiem o co ci chodzi … (Znaczące spojrzenia)

Ang- ej no chłopaki … nie możemy … przecież … (patrzy w lusterko) ale ma takie ładne krągłości …

Pati- ty nawet nie wiesz jaką karoserie ma Pat! Jest co oblukać (pali się do oblukania)

Sylwia- mrraaauuu tyłeczek ^^ (klepie się po nim)

Vai- to jest chore ale, skoro jestem niby Vai too … pasuje się zachowywać tak jak ona.

Sylwia- mówie ci że one pewnie będą robiły to samo.

Dziewczyny- (wchodzą do kabin)

Vai- co mam najpierw ściągać, bluzke czy spodnie?

Sylwia- chłopie, wszystko od razu (zaczyna ściągać ubrania) o bożeee … trzeba poprosić dziewczyny żeby nam striptinz kiedyś zrobiły!

Vai- Vai by się dała namówić po kilku tabletkach (powoli ściąga bluzke)

Pati- Pati może by się dała od razu namówić. Wystarczy żeby miała dobry dzień.
Ang- ona ma zawsze dobry dzień. Z Angel byłoby troche trudno … (robi takie słodkie minki ) ooooo jaki cukierek (jara się)
Sylwia- bądź chłopem i jaraj się cyckami a nie jej uśmiechem! (krzyczy z kabiny)
Vai- a ty się ogarnij bo dziewczyny to nie rzeczy ! (Chwila ciszy) o ja cie pitolee!!
Sylwia- co jest? (wychyla się z kabiny)

Vai- Vai ma tatuaż nad tyłkiem (pokazuje mu go)

Sylwia- “własność Logana”? Phahaha oo widzisz! To jest dowód że bez problemu możesz ją dokładnie przeszukać (kiwa cwaniacko głową)

Vai- boże, dziwnie mi się tak z Sylwią gada.

Sylwia- a wiesz jak mi z Vai?

Pat- boże te melony ma takie wielkiee (maca się)

Ang- jesteśmy bandą zboczeńców!

dziewczyny- wiemy!

*************** 

Logan- no gdzie te debile … (chodzi w kółko)

Harold- za pół godziny będzie wywar!!
Kendall- o nie … a ci debile nam uciekli! (panika popłoch)

James- (przegląda się w lustrze i poprawia sobie grzywke)

Logan- Sylwia! (jeb ją w łeb)

James- no eeej, przepraszam ja tu coś poprawiam (kiwa głową )

Logan- mózg popraw bo ci się chyba wylał.

Carlos- hmmm … jak myślicie, myli się wczoraj? (wącha się a powoli wszyscy zaczynają się wąchać)

Kendall- mój jest czysty … awww kocham tą koszule w kratkee (podskakuje)

James- mój pachnie perfumamii (zakochana zaloffciana)
Logan- to znaczy że się długo nie mył (zakłada ręke na ręke i kiwa głową, patrząc w lusterko) boże jak on tak słodko wygląda (piszczy) a ten jego słodziutki głosss.

James- pedalski.

Logan- cośty powiedział Maslow? (stawia się)

Kendall- ej ej ej chłopaki nie kłóćcie się, znaczy dziewczyny … znaczy to co wyszło.

Carlos- chwila! (ucisza reszte) słyszycie? (nadsłuchują po czym lecą pod drzwi łazienki dziewczyn)

Logan- o wy padalce, otwieraaaaaććć!!!!
Sylwia- muhahahaha ooo nasze zguby?

Carlos- Carloooos!!!!
James- oni będą nas molestować (taka załamana)

Logan- to my pomolestujemy ich ptaka!

Kendall- to chyba uczciwe, co nie?

James- jak oni moga to my też!
Logan- a no i Sylwia, wyciąg linijke (wyciąga reke)

James- prosze (podaje jej) oo szczęśliwy grzebyczek (Czesze się nim)

Vai- chwila … co?

Logan- ouu yeah … Violette (kiwa cwaniacko głową)

Kendall- lepiej ci to wychodziło w damskiej wersji.

Carlos- czuje się jak transwestyta … (kiwa głową)

Pati- wohohohoohoh (słychac z łązienki)

James- dziewczyny! Chyba do gaci doszli!

Logan- to my dojdziemy głębiej (kiwa głową a wszyscy w śmiech ) no co?

Kendall- chodz głębinowy (chwyta go za ręke i wszyscy wpraszają się do łazienki męskiej)

James- spróbuj mi tylko coś tam wsadzić!!! (wchodzi za nimi)

Sylwia- (z łazienki) nie obiecuje!!

James-  słyszeliście? (taka mina WTF)

Logan- phahaha nie no ta mina mnie rozwala (Wchodzą do takich samych przebieralni jak były w damskiej) wohohohoh striptinzzzz (mruczy)
Carlos- too na trzy cztery ściągamy bokserki, ok?

Kendall- jak to brzmi.

Logan- woohoo bokserki w dół!!
James-w wykonaniu Logana to jest jeszcze dziwniejsze.

Logan- i'm not a whore, but i like do it (zaczyna tańczyć)

Kendall- domyślam się że tańczysz.

Carlos- jak wieprz.

Kendall- aaale z ciebie wieprz … oo taaak wielki wieeprz

Carlos- on wygląda jak wieprzzz

James- i cuuuchnieee jak wieeeeeprz (solówa)

Logan- hahaha jaka Sylwia (klaszcze) normalnie James w żeńskim wydaniu!

James- a dziękuje (poprawia włoski)

Carlos- dobra! Rozpinać spodnie!! (zaczynają rozpinać)
Logan – to jest dziwne … striptinz przed lusterkiem.

James- … a jakby ktoś zrobiłby mi loda to robiłby to mnie czy Jamesowi?

Logan- … Carlos urzycz kasku Sylwii bo za chwile ją pacne czymś cięzkim …

Kendall- w sumie dobre pytanie (kiwa głową)

Carlos- ja nawet nie chce wiedzieć!

James- a dałoby się samemy zrobić loda?

Logan- na seriooo?!  (wali głową w lusterko) ooo ma słodkie bokserkii Loguśś (przygląda się)
Carlos- mój ma w panterkee !

James- phahaha pedalskie! Znowu! … kurde … on ma w zebry (śmieje się)

Logan-pokaż (kuka do kabiny Sylwii) a to nie przypadkiem twoje?

James- a idz!! (trzepie ją spodniami ) hmmm mam pomysł … (ściąga bluzke) łooooo (Serduszka w oczach) ta klataaaaa !!! zemdlejeee!!
Logan- to ciekawe co będzie jak dojdziesz to ptaka.

Kendall- Vai! Nie wyrażaj się tak dosłownie! Udawaj że jesteś Loganem …

Carlos- phahahahahahaha powodzenia!

Logan- ahaaa dziękuje bardzo.

James- na trzy?

Logan- trójkącik?

James- nie o to chodzi zboku! czy na trzy ściągamy !

Kendall- a no możemy.

Carlos- ja już swojego widziałaaaamm  (nuci)
James- to daj się nacieszyć reszcieeee (tez nuci)

Kendall- to na trzy … raz ….
James- dwa ….

Logan- woohooo bokserki w dół!! trzy!!
Chłopaki (ściągają) o kurde!!!

Kendall- o jaa …
Logan- zacny widok (mruczy)
Sylwia- phahaha Vai dobijasz mnie !
Logan- dawaj tą linijke!!

Carlos- po kolej będziemy mierzyć. Kto pierwszy?

Logan- ja ja jaa!!
James- jaka napalona (rzuca do niej linijke)

Logan- ej … z jajami też liczyć?

Kendall - … boże przebacz nam nasze grzechy ...
Carlos- takie coś jest karalne w kilku stanach, wiecie?

James- uczysz się na prawnika to jakby co z paki nas wyciągniesz (śmieje się)

*************

Pati- czyli tak … kto wygrywa na zacne bioderka?
Vai- Vaai, na pewno ona ^^ (przegląda tyłek w lusterku)
Sylwia- zacne cycki?

Pati- Paaaati ^^ (miętoli je)
Ang- jak je będziesz tak miętolić to w końcu ci się wyleją.

Sylwia- albo przedziurawią (kiwa głową) Sylwia wygrywa na zacny tyłeczek.
Pati- a Ang?
Ang- Ang za piękny uśmiech (tak niewinnie)
Vai- no już nie bądz taki święty!

Ang- … wole już nic nie mówić ale jedno miejsce ma fascynujące!

Pati- udajmy że wiem o co ci chodzi ...

Sylwia- jakie zboczuchy!!
Vai- my nie lepsi!

Pati- a dziewczyny są w łazience i torturują nam ptaki (załamany)

Sylwia- a ja miałem linijke i pewnie go sobie nawzajem mierzą.

Pati- sie wie że mam dłuższego.
Sylwia- taa ale ja mam większego.
Vai- chłopaki … każdy wie że ja mam najlepszego.
Ang- pff powiedział co wiedział.

Vai- pyskujesz do Vai?
Ang- akurat ciebie się nie bojee!!!
Pati- dobra ludzie … bierzemy tabletki! (cwaniacki uśmiech)
Sylwia- rzucaj!!
Pati- (rzuca do wszystkich tabletki po czym wszyscy je połykają)

Ang- kto by pomyślał że mamy takie seksowne laski.
Sylwia- ja już to wiedziałem od dawna (robi seksi miny do lusterka)

Vai- i takie drapieżne … mraauuu.
Pati- … a ja mam pomysł (cwaniacki uśmiech)

************************* 

Sylwia- 22 cm!!
Logan- 21!!
Kendall- 21 i pół!
Carlos- 23 i pół! Bam!! mój to ma mega giga potwora!
James- oj przykro mi Vai (udaje smutaska)

Logan- … żle policzyłam … oddajcie linijke!!
Kendall- ha! Akurat!

Logan- no bo … bez tego końca policzyłam!

James- no już się nie wywijaj … Henderson (śmieje się)
Kendall- dziewczyny … co my robimy?

Carlos- no mierzymy ptaki,wielkie mi halo (wywraca oczami i wychodzi z kabiny ubrana )

James- a no jasne (Wzrusza rękami)  normalka co nie? (wychodzi)

Carlos- oppa gangnam style!! (tańczy)
Kendall- w wykonaniu Carlosa to wygląda yy … strasznie (wychodzi ubrany)

Logan- Ang! (wyrywa jej linijke i wchodzi do przebieralni) mówie ci że żle policzyłam! Jest 23!
James- jasne jasne, już się nie wykręcaj (kiwa głową)

Logan- (wychodzi z kabiny i wywraca oczami)

Kendall- to nie twoja wina.

Carlos- znacie coś na porost ptaka?

James- dokarmiać go okruszkami (szczerzy się)

Logan- albo ananasem … (cisza) … chodzcie, idziemy na odwyk po tym (wychodzą z łazienki i idą tam skąd przyszły)

James- jesteśmy!!
Harold- super! Mam antidotum. (podaje im)

chłopaki- jeee  (skaczą. Nagle do pokoju wchodzą dziewczyny … w samej bieliźnie. seksi kroki i tak stają na przeciwko nich z rękami na biodrach)
Carlos- co wy … zrobiliście …
James- … oni nas chcą zgwałcić po tym!!

Sylwia- oj tam oj tam (Cwaniacka mina)

Logan- nieładnie Henderson (patrzy na Vai i kiwa głową)

Vai- masz bardzo śliczne rzeczy pod spodem (cwaniacko się uśmiecha)
Logan- aaaaa!! ja chce do mojego ciałaa!!

chłopaki- jak i my!! (piją eliksir po czym badabuuuum!!!! są wreszcie w swoich ciałach! )

*******************

Sylwia- jestem … sobą? (maca się) jestem sobą aaaaa!!

Vai- nareszcie moje ciałooo (tuli się)

Ang- buu … ja chce tą koszulee … (smutas)

Pati- dlaczego bolą mnie cycki? (łapie się za nie)

James- oo tak (tańczy) chwila … (rusza nogami) coś za lużno mi tu … (wsadza ręke do kieszeni po czym wyciąga swoje bokserki. Wszyscy patrzą na Sylwie )
Sylwia- eheheh … zdaje się że zapomniałam je włożyć? (taki niewinny uśmiech)
James- mrrrr (uwodzicielski wzrok)
Sylwia- … to nara!! (ucieka a za nią leci James)
Carlos- aha … ale fajnie mieć znowu swoje ciało (zaciesz) chociaż nie mam czego miętolić (smutasek)
Kendall- mam nadzieje że nam nic nie zrobiliście …

Vai- jak wy nas macaliście to było ok?

Logan- a skąd niby pomysł że … (wyciąga z kieszeni linijke) zaraz … to nie było w kieszeni Jamesa?
Vai- … taaa zabawna historia, póżniej ci powiem (chowa się za Pat)

Logan- mhm? (zakłada ręke na ręke z cwaniacką miną)

Ang- o kurde! (odpina jej się stanik i szybko się zakrywa) Kend zrobiłęś to specjalnie!
Kendall- ale coo? (udaje że o niczym nie wie i powoli do niej podchodzi)

Ang- nie nie niee!! (ucieka a Kend za nią)

Vai- mamy przejebanee (szepcze do Pati, widząc uśmieszki chłopaków)

Pati- a mi zaczyna być ciepłoo …  a jestem w samej bieliźnie!

Carlos- hmmm … czemu mam bluzke na odwrót ubraną? (patrzy po sobie)

Vai- Pati jak mogłaś? Tam lustra były to trza było patrzeć jak się ubiera!

Pati- sorki że cały czas patrzyłam na jego klate (wywala na nią jęzor)
Logan- Vai łądny masz tatuaż (zaciera ręce)  jesteś moją własnością mówisz … (podchodzi do niej i tak seksownie jej mruczy do ucha)

Vai- z....de.e.ch...ni...j. ..He....n..de.rs..o...n.. ..
Pati- Vai nie dawaj sięę!! (chwyta ją i ucieka)

Carlos- nie uda wam się!! tabletki za chwile zaczą działać!!
Pati- jednak są bystrzejsi od nas!! (ucieka)

Vai- mamy przejebaneeee!!!!