Kochani Fani :))

OGŁOSZENIA :D

Prosze czytac,klikac, i komentowac :)) :DDD PS: jesli chodzi o spamy to mi nie przeszkadzaja ... ;))) A jesli beda to blogi ciekawe i godne uwagi to dodam je do moich zajefajnych blogaskòw ;DDD

NIE LUBICIE - NIE KOMENTUJCIE - proste u.u

mòwie juz ze mieszkam we Wloszech i nie jestem niewiadomo jak poprawna z polskiego wiec za bledy przepraszam.

Pytania zadajcie w komentarzach a ja będe wam próbowała wytłumaczyć w postach w których skomentowaliście:)

Kiedy pojawiają się nowi aktorzy, dodaje ich i w rozdziale i na stronie czyli w "bohaterowie" (znajdziecie na stronach) :D

DOBREJ ZABAWYY!!

czwartek, 15 listopada 2012

ROZDZIAŁ XLVIII cz 2 „PARTY HARD”

łihihihihih :D dobra najarana jestem teraz bo ... lepiej żebyście nie wiedzieli xD dobra ... chce mój głos z powrotem!! głupia cgrypa mi go zabrała -.-''
souuu party hard ciag dalszyy!!  ;D  .... muhahahaha ^^


Sylwietta watching you …

-porwali nam solenizantke- zaśmiała się Pat, próbując grać coś na gitarze Vai.
-Pati, dobrze ci radze, nie dotykaj „GoHarda” bo jeszcze wyskoczy tu z nienacka Vai i nas wszystkich wyzabija za to xD- zaśmiałam się rozglądając się.
-aa tam, najwyżej się wkurzy xD- odparła Sadie, opierając się o mnie. Nagle zobaczyłam ich jak wychodzą z garażu a Vai … była w nieco wybuchowym stanie xD skakała tak koło nich i co chwile ściskała to jednego to drugiego xD
-za chwile to jej się oberwie za ściskanie Carlosa- odparła Pat, zakładając ręke na ręke.
-dobra Vai, co taka hepi?- zapytałam, gdy podeszli już do nas.
-kupili mi Monstertracka!!!- wydarła się i zaczeła skakać.
-powaliło was- odparłam ze śmiechem- na serio nie żal wam ludzi z Midway?-
-w sumie … nie pomyśleliśmy o tym- odparł po chwili namysłu James.
-oj tam, Vai jest dobrym kierowcą- oznajmił Logan.
-wreszcie jeden który mnie popiera- wzruszyła rękami Vai.
-Logan ty chyba masz coś nie tak z głową- odparł ze śmiechem James.
-dobra ludziee!! karaoke tiiime!! woohoo!!- wydarła się Pati.
-oooo superrr ^^- ucieszyła się Vai i podskoczyła.
-pokaż jak zacnie śpiewasz ;D- poklepałam ją po ramieniu.
-oj tam … normalnie śpiewam- machneła ręką.
-hmmm czyli że mamy wziąśc ze sobą zatyczki czy nie?- zapytał Kendall a Vai wywróciła tylko oczami.
-nie bądz taki chamski- wywaliłam na niego język.
-tooo jaką piosenke puścić najpierw?- zapytała Pat, szperając w tym sprzęcie.
-nie wiem … a chcesz śpiewać z nami?- zapytała Vai.
-nie nie, ja nie śpiewam. Ja tańcze- oznajmiła i po chwili coś puściła.
-Oo Good Time ^^- uśmiechnełam się.
-lubie tą piosenke!- oznajmili razem Logan i Vai i popatrzyli na siebie. Od razu wbiegli na scene i wzieli mikrofony.
-ohoho będzie się działoo- szepnął do mnie James, zjawiając się po chwili koło mnie ^^ troche mnie przestraszył ale wybaczyłam mu to xD po chwili Logan zaczął śpiewać a Vai … zeszla ze sceny i poleciała gdzieś. He? Po chwili wróciła z … dymiarką xD wstawiła ją na scene i podłączyłą ją. Kiedy skończyła się zwrotka Logana, Vai oczywiście zrobiła swoje wielkie wejście xD włączyła dymiarke i wyszła na scene przez dym, powolym krokiem. Mina Logana? No chyba wiadoma xD ta laska za bardzo zaczyna z nim flirtować … jemu chyba to nie przeszkadza ale to zwykle żle się kończy … baardzo źle … kiedy już Logan się ocknął, zaczeli razem śpiewać refren i tańczyć. To było takie słodkieee ^^ ta piosenka po prostu pasowała do nich :) widziałam jak oby dwoje na scenie świetnie się bawili i byli w swoim żywiole.
-tyy, nie mówiłaś mi że Vai ma taki dobry głos- wyrwał mnie z zamyślenia James.
-myślałam że wam powiedziała- odparłam zdziwiona.
-no akurat tego nie mówiła. Ty też masz taki? ^^- popatrzył na mnie z uśmiechem.
-możee ...- szepnełam przygryzając warge i kołysząc się trochu. No robie znowu z siebie wariatke -.- kiedy skończyli śpiewać piosenke, rozległy się gromkie brawa, zasłużone w sumie. Uśmiechnięci zeszli ze sceny.
-woohoo przeżyłam xD- krzykneła Vai, tuląc mikrofon- mój ^^-
-no noo ktoś tu ma ładny głos ;D- powiedział Logan, zachodząc ją od tyłu i śturchając ją w boki na co ona szybko odskoczyłą xD
-Logan nie tykaj mnie tak!- zagroziła mu mikrofonem.
-wiecie że świetnie wam się razem śpiewa tą piosenke?- podeszła do nich Pati, ciągnąc za sobą Carlosa.
-serio? Dzięki- uśmiechneła się Vai i popatrzyła na Carlosa- niech zgadne: byliście w kuchni, mizialiście się, usłyszeliście nas, pomyśleliście że jest fajnie, kiedy skończyliśmy wyszliście do nas żeby pokazać że żyjecie xD-
-nooo coś w tym stylu- odparła po chwili Pati- doobra, całowanie zostawimy na potem- poszła do sprzętu- może niech teraz Sylwietta się wykarze?-
-co? Niee nie … ja .. mam treme zawsze … -odparłam niepewnie.
-aa tam taka trema. Tyle razy występowałaś w szkole że już ci się odtremowało- dała mi mikrofon po czym usłyszałam że piosenka się zaczyna. Wstęp był grany na pianinie. Wiem co to … kocham tą piosenke! Wziełąm głęboki wdech i weszłam na scene. No ale … początek śpiewa chłopak …
-ide z nią zaśpiewać- odparł James, wziął mikrofon i pognał do mnie po czym zaczął śpiewać … This is Love <3 widziałam moją szczerzącą się kuzyneczke i patrzącą na mnie. W sumie pomyślałabym że jest ze mnie dumna, za to że weszłam na scene … teraz muszę zrobić tak żeby nie fałszować … James powoli kończył swój tekst i popatrzył na mnie. Przełknełam śline i zaczełam śpiewać. Ciut mi to nie wyszło ale zamknełam o czy i wczułam się w muzyke. Wiedziałam że idzie mi coraz lepiej, a kiedy już się wkręciłam to poszło mi wszystko z górki a finał … był najlepszy. Dosłownie ta cała muzyka wychodziła mi z serca, te wszystkie emocje przeradzały się w śpiew, tak że udało mi się dociągnąć i bezbłędnie zaśpiewać. Kiedy usłyszałam że to już koniec piosenki popatrzyłam na widownie. Klaskali!!! poczułam ulge i uśmiechnełam się.
-nie wiedziałem że ty też masz taki ładny głos- odparł po chwili James, przybliżając się do mnie i obejmując mnie.
-bo nie mam- zaśmiałam się po czym zeszłam ze sceny.
-no ej!! ktoś mi tu głos podkrada!- zaśmiała się Vai i przytuliła mnie.
-też chce tak śpiewać- szepneła smutna Pati i popatrzyła na nas.
-hmmm a może coś potańczymy?- zaproponował Kendall.
-ale ja wybieram!- podbiegła do radia Pat- Sorry For Party Rocking ludzieee!!-
-wooohooo!!- rozległo się po czym wszyscy byli wciągnięci w taniec i zacnie się ruszali. W tym wszystkim brakowało nam tylko robota i zebry xD tak jak w tym teledysku xD kiedy skończyliśmy już tańczyć, padliśmy na kanape.
-uuuf … dobra, to było męczące- jękneła Vai, rozkłądając się na kanapie.
-noo troche- odparł Log, biorąc nogi Vai po czym usiadł obok niej i położył jej nogi na jego.
-hmmm … może teraz kilka zabaw?- zapytała Pat, podskakując.
-przyznajcie się, ile napojów energetycznych wypiła- zapytałam ich, patrząc na nią.
-ona pije je cały czas! Taki napój nazywany też Carlitossss- podkreśliła Vai ze śmiechem.
-z dodatkiem słodkich całusów i muskaniem po szyj- dodał Kendall po czym zaśmialiśmy się.
-pfff zazdrościcie bo wy tak dobrze nie macie jak ona- odparł Carlos po czym objął Pat.
-ta racja, nikt nam się nie wiesza po szyj jak wampir xD- zaśmiałam się
-w sumie to ja moge- odparł z uśmiechem James.
-niee … dzięki ...- popatrzyłam na niego troche skrępowana. Nie rozumiem … flirtuje ze mną czy wykorzystuje to że go uwielbiam? …
-noo to co za genialny pomysł wymyśliłaś Pat?- zapytała Vai, podnosząc głowe.
-myślałam o tym żebyśmy we 4 ubrały sobie bluzki chłopaków- oznajmiła Pati.
-co?- zaśmiałam się.
-te przepocone?- dodała Vai a Logan wywrócił oczami.
-już tłumacze nooo xD chwila! Pójdziemy do pokoju, weżmiemy ich czyste bluzki i założymy je- odparła Pati.
-no i ?- podniosła brew Vai.
-nie lubisz chodzić w męskich bluzkach?- zapytała Pati.
-szcze rze to nie ...- odparła Vai i oparłą się o kanape ale po chwili podniosła gwałtownie głowe- chociaż czekaj ...-
-a jakbyśmy się zamieniły to kto komu będzie skubał bluzki? -zapytałam ją.
-no ja Carlosowi, Sadie Kendallowi, ty Jamesowi, no a Vai … temu biedakowi co został- zaśmiała się Pat.
-słyszałeś Log? Jesteś biedakiem- poklepała go po głowie Vai.
-błagam, tylko mi nie uświń niczego- zaśmiał się Logan- albo poczekaj! Moge iść z tobą?-
-ohoho a ty co? xD- zaśmiał się James.
-boo .. e … - popatrzył na Vai a ona tak jakby sobie o czymś przypomniała. Migiem poleciała na góre a on za nią.
-o boże... istna paranoja z nimi- podniosła się Pat- chodzcie dziewczyny!- machneła do nas po czym weszła do góry.
-skoro tak- uśmiechneła się do nas Sadie po czym poszłyśmy razem z nią do góry.

Violette watching you …
biegiem skierowałam się do pokoju Logana i ledwo zdążyłam otworzyć drzwi a już poczułam jak ktoś złapał mnie w pasie po czym trzymał mnie mocno w uścisku i nie chciał za cholere puścić.
-Logan … zostaw!!- wrzasnełam, próbując się wyrwać. Jeszcze do tego było ciemno bo oczywiście nawet światła nie zdążyłam zaświecić.
-to ty odczep się wreszcie od VeiGi!- odparł po czym wylądowaliśmy na łóżku.
-co cię tak ciągnie do tego łóżka? Przyznaj się, chcesz się ze mną przespać!- krzyknełam już wkurzona bo zaczynałam mieć go dość -.-
-nie chce, no chyba żartujesz!- szybko usiadł na mnie- ja to robie dla twojego dobra. Nie chce żeby znowu ta broń wpadła w twoje ręce.
-a niby w twoich rękach jest bezpieczniejsza, hę?- zapytałam po czym zrzuciłam go i usiadłam na nim.
-na pewno bardziej niż w twoich- odparł i chwycił mnie za ręce.
-ale to nie ty byłeś w mafii i to nie ciebie będą chcieli zamknąć tylko mnie!- odparłam, próbując się uwolnić.
-Vai … ja robie to dla twojego dobra … zrozum ...-powiedział po czym mnie przytulił- nie chce żeby ci się stałą krzywda ...-
- czemu ci tak na mnie zależy?- zapytałam zdziwiona i nagle ktoś zaświecił światło.
-mhm czyli tutaj się tak spieszyliście?- w drzwiach staneła moja kuzynka opierająca się o drzwi.
-my tuu .. yy. .. - powoli wstałam- po prostu … - dobra, tym razem nie umiałam się wywinąć.
-po prostu potrzebowała się do kogoś przytulić- odparł Logan po czym wyciągnął z szafy ubranie i dał mi je- a teraz proszę wyjśc, zamykamy sklep- po czym wyprosił nas i zamknął drzwi na klucz- mam go wsadzić tam gdzie poprzednio?- zapytał mnie.
-nie … - wzruszyłam rekami- zobaczysz ...- przymróżyłam oczy po czym poszłam do pokoju Jamesa, gdzie udała się też Sylwia.

Logan watching you …
-stary, co wy z Vai odwalacie?- zapytał mnie James, kiedy zszedłem na dół.
-niee nic … po prostu … nieważne ...- odparłem i wziąłem coctail do ręki.
-wy coś ten tego …?- zapytał mnie Carlos, podchodząc do mnie z podniesioną brwią.
-Carlos nie żartuj, jesteśmy przyjaciółmi i tyle. Poza tym ona ma chłopaka i … i koniec rozmowy- oznajmiłem i wziąłem łyka coctailu. Na dziewczyny nie musieliśmy długo czekać: po chwili zeszła Pati, w bluzce w paski czarno-fioletowe Carlosa, po niej Sadie w koszuli w kratki  Kendalla, później Sylwia w czerwonej bluzce i czarnej kamizelce Jamesa i … i jakoś później nikt nie zszedł.
-a gdzie pasemkowa?- zapytałem.
-poczekaj, guziki zapina- zaśmiała się Sylwia.
-oo nie wiedziałem że akurat ten komplet wybierzesz- uśmiechnął się do czerwonej, Maslow.
-a ja nadal nie wierze że mam na sobie ciuchy swojego idola- pisneła i podskoczyła kilka razy.
-przywykniesz do tego- oznajmiła Pati i przytuliła się do Carlita- chociaż … nieee ^^- no i znowu mizianie xD po chwili obróciłem głowe i popatrzyłem na schody z której w tej samej chwili zeszła Vai w mojej białej koszuli i krawacie. Widziałem ją kiedyś w niej, wtedy kiedy robiliśmy ten kawał, ale wtedy wydawała mi się … taka … boże … troche dziwnie się czuje …
-jest twoja zguba- wyrwał mnie z zamyślenia Kendall, wskazując na Vai która zawiązywała sobie krawat.
-widze ...-szepnąłem po czym wziąłem dwa coctajle i podszedłem do niej.
-yyh głupi krawat- mruknela po czym popatrzyła na mnie- noo siema- popatrzyła na mnie obojętna.
-coctajl na zgode?- zaproponowałem, dając jej coctail.
-możee ...- uśmiechneła się do mnie po czym wzieła jednego i razem podeszliśmy do reszty.
-nawet ci pasuje- odparła Sylwia- chociaż ci prześwituje ...-
-no jak mogłaś ubrać czarny stanik kobieto xD- zaśmiała się Pati.
-no kurde niebieską bluzke miałam nooo- mrukneła i zasłoniła się ze śmiechem- nie gapić się- wywaliła na nas język.
-to co … party hard część druga?- zapytała Sadie.
-wooohooo!- odparliśmy po czym udaliśmy się pod scene.


PYTANIEE NA ŚNIADANIE ;D
mielibyście odwage wystąpic na scenie? ;D bo jaaa w sumie tak xD wiele razy wystepowałam ale i tak mam treme xD
too PZDR ;D

9 komentarzy:

  1. Ja też często występowałam (nawet wczoraj ;P), więc już podchodzę do tego jakoś tak... beztremowo :D Nooo prawie xD A rozdział jest zajebisty! Ale kiedy Vai i Logi WRESZCIE będą razem?! Tak przeciągasz, że nie wytrzymam! A James za to pruje do przodu i zbliża się do Sylwii coraz bardziej. Tak trzymać! Niech się nasze "hardcory" od niego uczą :D I coraz częściej lądują na łóżku, jak zauważyłam. Specjalnie to robisz? Mam nadzieję, że będzie tak częściej xD Pati i Carlito są taaaacy słodcy ^^ Tej sielanki już chyba nic im nie zepsuje. OBY! Coś mało Kendallka i Sadie. Why? Bo przyjdę pod twój dom z transparentem i będę skandować: "JA CHCĘ KENDALLA! JA CHCĘ KENDALLA!" Lepiej sprawdź, czy już tam nie stoję, bo po dniu egzaminów nie kontaktuję i możliwe, że się przeteleportowałam i nawet o tym nie wiem. W końcu w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe... Kiedyś w kościele tak się zamyśliłam, że nie zauważyłam, jak wszyscy wstali i ja nadal klęczałam xD Ale zostawmy moje nieogary i skupmy się na czymś na prawde ważnym, czyli na twoim rozdziale. Jeszcze raz powtarzam, iż jest BOSKI! Po prostu FANTASTYCZNY! Pozdrawiam ;**
    ~Epic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też chce więcej Kendalla i Sadie ! Oni mają być parą szczęśliwą 1

      Usuń
  2. Już nie mogłam się doczekać tego rozdziału !!! Mam strasznie zły dzień ale spróbuje jakoś napisać ten komentarz ^^
    Mi grypa zabrała mój głos wiewiórek xd A chciałam zaśpiewać "bania u cygana" xd
    Party Hard lalalallaaaa... zaczynamy pisać jak debil! Tralalalala :D
    Trzeba przyznać ze ja to beztalencie xd Nie umiem grać na instrumentach, śpiewać, rysować... kiedy się urodziłam to bóg powiedział "ty będziesz debilem" xd I tak się stało xd
    Jaka ja jestem zazdrosna xd Teraz będę się rozczulać nad tym ze jestem zazdrośnicą xd Ale już tak mam xd Nawet jestem zazdrosna o moją zupę pomidorową... MOJA!
    Jaka wtopaaaa xd Trzeba było jej kupić kupon na 20% zniżki w KFC a nie Monstertracka... szczerze to z takiego kuponu bym się cieszyła xd
    Vai ma taki zaciesz jakby w Tesco była wyprzedaż na płatki zbożowe... xd
    Właśnie słucham 4funtv i tam BTR - Windows Down! miejsce 8 wiec... wooohooo i bokserki w dół! Piszemy dalej! :D
    Good Time! Kocham kocham kocham!!!... wiece co? KOCHAM TĄ PIOSENKĘ!!!... mam nadzieje ze było mnie słychać xd
    Jakie amory tu są na scenie xd Dobrze ze był dym bo byłoby widać słodką, czerwoną mordkę Logana i napalone ciałko Vai ^^ ale i tak było widać wiec nadal nie wiem po co ta dymarka... Może Vai chciała sie poczuć jak ja kiedy szłam na autobus... taka mgła że nic nie widać i na drzewo wleciałam xd Albo jak chłopaki w filmie co tak przez mgłę przechodzili... mraaaau ^^
    Wiesz kto ma jeszcze dobry głos? Moja siostra jak coś chce xd Krzyczy tak głośno że w LA by ją usłyszeli xd Może dlatego dostajemy wiadomości "zamknij sie" xd
    Ja sie nie miziam w kuchniach bo to miejsca święte! Tam sie je, gotuje...i chyba coś jeszcze... rzadko siedzę w kuchni i nie wiem co sie tam robi xd Ja kiedyś grałam w kręgle xd
    Trema jest boska! Moja koleżanka kiedyś przez tremę zwymiotowała na nauczycielkę xd Niezapomniany widok... a miała tylko rote zaśpiewać xd
    Widać Sylwietta opisuje wszystko co robi w głowie jak ja xd Mam pomysła xd
    Wyobraźmy sobie Sylwiette jak idzie szukać pracy... piękny słoneczny dzień, jakieś walnięte ptaki piszczą jakby je kot gonił, ludzie biegają w tą i z powrotem, korki kilometrowe i Sylwia xd Taka happy jak zwykle idzie i nagle przypomina jej się piosenka z reklamy... dokładnie świąteczna reklama Coca-Coli... Więc ciśnie tą ulicą i nuci "coraz bliżej święta". Przypomina sobie jednak że nie jest sama...
    Sylwietta: ok ok... jeszcze policja nie przyjechała, nikt nie umarł, nie zaatakowali mnie z kijami... to znaczy że ślicznie śpiewam ^^ Chyba że nikt mnie nie słyszał i mnie ignorują... ale jak to możliwe?! A może nie umiem mówić!
    Zaczęła sobie tak rozmyślać w głowie gdy nagle lampa!!!!
    Sylwietta: kuźwa jebana lampa... ciekawe czy ktoś to widział. Jestem taką kaleką -.- Nikt mnie nie kocha... ok ok, wyprostuj się, uśmiechnij i udawaj że nie gadasz ze sobą w myślach
    Miała dostać prace jako sprzedawca w sklepie muzycznym ale dowiedzieli sie ze to kuzynka Vai i ją nie przyjęli... ale już tak bywa xddd Ma Jamsa! xd
    Szczerze to na serio bym chciała umieć śpiewać... nawet bardzo xd Tam w domu wszyscy umieją śpiewać xd Nie wiem jak z Sandie ale jak znam życie to ma genialny głos... Ciekawe czy Bóg mógłby mi zabrać głos i oddać komuś kto go wykorzysta... skoro i tak ie umiem śpiewać to przynoszę wstyd ludzia xd
    Lubie moje pomysły ^^ Są takie słodkie :D Zawsze wpadnę na coś strasznego xd Ale już tak bywa :P
    ... ehhh sorka Sylwia ale nie jestem w stanie pisać dalej... po prostu nie mogę! Tak jakoś mnie to podnosi i mi sie słabo robi przez to...
    Jak mówiłam wcześniej to jedyny rozdział który mnie tak zdołował, czuje sie teraz jak większy debil T.T ale i tak mi się podobał ^^
    Obiecuje ze przy następnym napisze więcej ale... nie będe próbował coś wymyślać skoro to bardziej boli jakbym sobie wbijała nóż w brzuch... sorka...

    Część 1

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiem chociaż na pytanie xd
    Zawsze mogę wystąpić xddd Kiedyś już występowałam i to nie raz xd Różnie to bywało ale kiedyś śpiewałam xd Teraz nie umiem xddd
    Czekam na następny rozdział z niecierpliwością!!! twoja fanka (pewnie nie największa xd)
    Pozdrawiaaaa.... agent PP!!!

    Część 2

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech Vai i Loggie będą wreszcie razem, proszę! Rozdział jest świetny, czekam na następny :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Najarana jestem bo.. idę do MBTM xDDD Hahahhaa xD Tak szczerze to mi się dzisiaj śniłaś jak Łozo na kolana padł przed tobą bo oczarowałaś go swoim głosem xDDD Mam dziwne sny.. Tak wiem xD
    Aaaa.. Może chcesz mój głos? Ja go oddam nawet za darmo.. Albo ci nawet za niego dopłacę, ale go weź ode mnie xD
    Woo Hoo ^^ Czytamy ;D

    Pat uważaj bo Vai obetnie ci rękę jak jeszcze raz tkniesz jej gitarę xD Wiem co mówię xDD
    Też bym była szczęśliwa jakby ktoś mi kupił monstertracka ^^
    Uuuu.. Zazdrosna Pat xD Lepiej by była zazdrosna o fanki, a nie o Vai xD Goldie ma fazę na Loga, a nie na Carlosa xD
    Mi tam żal ludzi z Midway xD Już się boję co Vai zrobi xD
    Wooo Hooo ^^ Karaokeeee xD Kocham karaoke ^^
    Hahahha szczery Kendall xD Szczery.. aż do bólu xD
    To musiało dziwnie wyglądać xD Vai i Logan wbiegają na scenę i trzymając się za ręce śpiewają Good Time.. Na sam koniec pożegnalny całus xD Wiem.. dobijam xD
    Uuuuu.. będzie dym ^^ Violette ma pomysły xD
    "ta laska za bardzo zaczyna z nim flirtować" no raczej.. -.- biedny Logan, jeszcze sie zakocha i co będzie? xD
    Oni w ogóle są słodcy ^^ Bardzo nawet :)
    Sylwietta i te jej "możee ..." to tak jakby było
    "James: pocałujesz mnie?
    Sylwia: możee ..."
    albo
    "James: prześpisz się ze mną?
    Sylwia: em.. możee ..." xDD
    Chyba Violette lubi śpiewać, nie? Jak tak tuliła mikrofon to mi się zdaje że to nawet kocha, a nie lubi ^^
    Buzi, buzi było? A może pszczółki co? ^^
    Dobrze Pat ! Wkop Sylwiette ! Wkop xD Niech też zaśpiewa ^^
    Ja też mam treme i to jeszcze jaką :S Nigdy nie chcę występować bo mdleje xDD
    Ooooooooooooooooooooooooo ^^ This is love *OOOOOOOOOO* zaraziłaś mnie tą piosenką.. KOCHAM JĄ ! :DD
    Na pewno Sylwia prześlicznie zaśpiewała :) Jestem tego pewna ^^
    Uuuu ^^ Musi coś być między Sylwią i Jamesem ! Po prostu musi !
    Zmęczyła się jednym tańcem? Dziwnee xD
    Hahaha dobre xD Pat jest najarana Carlosem ^^ Nie dziwie jej sie ;D
    Ahaaa o__O Jaki James xDD Tak to przeczytałam to normalnie padłam ze śmiechu xD On z tobą flirtuje Sylwia ! Nie daj się xDD
    Vai nie lubi męskich koszul? hahahhahahhahahahhahahahahhhahhahahahahhahaaahhahahah nie żartuj xD
    Uuu.. Logan.. gra wstępna? ^^ i do łóżeczka i dzieci będą xD
    Logan.. znów łóżko? weźcie zróbcie to i będzie spokój xD
    On na górze, później ona na górze.. Matko boska.. co za pornol xDD Dobijasz mnie człowieku jak zawsze xD
    Oooo ^^ misie tulisie ^^ boże jak ja to kocham ^^
    wy coś ten tego? xD jak to brzmi xD My tak coś ten tego xD eee xDD Nie no.. boże xD Nie dobijaj mnie człowieku co? xD
    Nie no.. koszula.. ta słodka.. Kendalla.. rozkleiłam sie xD ryyyyczę xDD
    Pasemkowata zapina koszulkę ^^ Chyba się domyślam co wybierze xDD
    Hahaha jaka Sylwia.. ona chyba szybko się nie oswoi że zna BTR xD
    Dziwnie się Logasiek czuje? hmm.. ^^ ciekawe dlaczego xD zakochał się chłopina xD Żal mi go, na prawdę xD
    Prześwituje bluzeczka ^^ Logan będzie się miał na co gapić ^^ xD

    Podsumowanie:
    1. Logan i Vai - muszą być razem ! A Vai wreszcie przestałaby się starać o broń.. -.- No boziu.. Ona powinna zapomnieć o przeszłości i zająć się przyszłością !
    2. Carlos i Pati - oni to mnie dobijają.. Zaliżą się na śmierć i tyle będzie.
    3. James i Sylwia - oni także powinni być razem.. Lalusie muszą się trzymać razem xD
    4. Kendall i Sadie - jak zawsze zazdrosna, ale życzę powodzonka ;D

    Pytanie:
    Ja bym na pewno nie miała odwagi, znam siebie.. Jestem boi dupa jak to niektórzy o mnie mówią, ale się już przyzwyczaiłam xD

    Fanka Vai i Logana <333333

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam na prolog, który właśnie pojawił się na moim blogu ♥
    http://life-is-a-slut.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. ^^ Suber rozdział
    Oj Logaan jaki niegrzeczy się zrobił ... xd oby tak dalej huehuehue
    Vai w prześwitującej koszuli Logana muhaahah xd chciałabym widzieć jego minę :D
    Jeszcze niedawno by zaliczył glebe z podekcytowania a teraz no proszę pełne opanowanie sytuacji no może niedo końca ale widać że nad sobą panuje :P
    ^^ Świetny głos to rodzinne... wiem coś o tym u mnie w rodzinie mam same gwiazdy ... taa wiem skromna jestem :P
    Jakoś nie mam dziś weny na komcia ...wyjątkowo spokojna jestem dzisiaj :D
    Czekam na nextaa !! :D

    OdpowiedzUsuń

Everyday I'm Shufflin!! :D