Kochani Fani :))

OGŁOSZENIA :D

Prosze czytac,klikac, i komentowac :)) :DDD PS: jesli chodzi o spamy to mi nie przeszkadzaja ... ;))) A jesli beda to blogi ciekawe i godne uwagi to dodam je do moich zajefajnych blogaskòw ;DDD

NIE LUBICIE - NIE KOMENTUJCIE - proste u.u

mòwie juz ze mieszkam we Wloszech i nie jestem niewiadomo jak poprawna z polskiego wiec za bledy przepraszam.

Pytania zadajcie w komentarzach a ja będe wam próbowała wytłumaczyć w postach w których skomentowaliście:)

Kiedy pojawiają się nowi aktorzy, dodaje ich i w rozdziale i na stronie czyli w "bohaterowie" (znajdziecie na stronach) :D

DOBREJ ZABAWYY!!

piątek, 21 grudnia 2012

ROZDZIAŁ XLXVI „IF THE WORLD WOULD AND TOMORROW ... ”

hmmm ... czy ja żyje czy jestem w niebie?! z tego ci mi się zdaje to chyba nadal zyje xD jeszcze ... xD nie wiem jak długo ale mam nadzieje że jak najdłużej xD dlategooo wstawiam następny rzdz ;D taki se ale zawsze coś xD
PS: Pat dzięki za śmiechowy komentarz xD czytalam go i tak ryłam xD najlepsze to o bułkach xDD
Violette watching you …
- thiis is loove this is loove this iis loovee!!- słyszałam te jęki od kiedy nastała światłość na tej ziemi, a przynajmniej w moim pokoju … Sylwia od rana była w wspaniałym humorze i wyspiewywała piosenki miłosne ile wlezie. A tą piosenke mam już po dziurki w nosie -.-
-Sylwia czy mogłabyś wreszcie przestać kwiczeć?- wychyliłam się z kuchni i popatrzyłam na dziewczyne, która przeglądała się w lustrze w korytarzu do tego jeszcze śpiewając do szczotki.
-ja nie kwicze, ja śpiewam- oznajmiła mi z wielkim zacieszem- do you feel looove?!-
-no i don't- warknełam po czym wróciłam do kuchni.
-why not?- zapytała podnoszą brew.
-becouse wkurzasz mnie!- krzyknełam i próbowałam sobie zrobić kanapki ale nie dało się z obandażowaną ręką -.-''
-eej jak tam ręka?- weszła do kuchni i odziwo zainteresowała się mną.
-tak samo jak wczoraj czyli źle- mruknełam po czym siadłam i zaczełam jeśc kanapke.
-mogłaś nie ściskać tak bardzo tej szklankiii- zanuciła a ja miałam ochote wyrąbać jej tą kanapke na czole -.- ona chyba to wyczuła więc szybko czmychneła do pokoju. Nie mineło pół minuty jak usłyszałam pisk. Z kanapką w buzi wbiegłam do jej pokoju, z prawidłem do butów w rękach – awww jaki on jest słodkiii- pisneła Sylwia, wpatrująca się w komurke i siedząca na łóżko. Opadły mi ręce no i kanapka też. Dziewczyna popatrzyła na mnie z uśmiechem-napisał że mnie kocha i tęskni- wyszczerzyła się niemiłosiernie.
- … chwileczke- szepnełam po czym podeszłam do drzwi i zaczełam walić w nie głową. Kilka godzin później … wf …
-Goldie?!-
-jestem! Ale ja nie ćwicze! Mam ręke w bandażu!- krzyknełam i usiadłam zadowolona na miejsce.
-a właśnie Vai jak tam twoja ręka?- podeszła do mnie Angel która zdecydowała chodzić ze mną do szkoły.
-nie wiem, spytaj się jej- pokazałam jej ręke a ona tylko wywróciła oczami.
-dobra dziewczynki! Rozgrzewka a potem zagracie w siatke!- krzykneła pani psor po czym poszła do kantorka.
-ooo nieee- jęknełyśmy z Ang.
-ja chciałam pograć!- warknełam.
-a ja nienawidze siatki! … zamiana?- zapytała z nadzieją dziewczyna.
-niech Logan za ciebie zagra- kiwnełam głową i założyłam noge na noge.
-hej Ang!- usłyszałam wołanie i nagle zobaczyłam … ee … Logana?
-ale ja nie mówiłam na serio!- krzyknełam zdziwinia.
-słuchaj zapomniałaś śniadania- podał jej jakiś woreczek po czym popatrzył na mnie- siema Vai-
-a mi nie przyniosłeś?- podniosłam brew.
-a nie masz rączek żeby sama zrobić?- odpowiedział cwaniacko na co ja przymróżyłam oczy.
-wiesz … ja specialnie zapomniałam ...- szepneła Ang.
-eeeh i znowu ta sama historia … masz jeść Angel. Vai! Pilnuj ją!- wskazał na dziewczyne.
-Vai i pilnowanie? Phahaha błagam- podeszła do nas czerwona z kucykiem – a przyszedł może z tobą James?-zaczeła się rozglądać
-idz grać mendo!- wygoniłam ją szybko-poza tym ma uczulenie na psy więc dlaczego mam niby ją pilnować?-
-bo nie chce żeby mi się wygłodziła- odparł Logan.
-jasne … spoko … tylko się prześpie bo nie spałam całą noc- warknełam po czym rozłożyłam się na ławce.
-a to czemu? Już cierpisz na bezsenność?- zaśmiał się brunet
-niee … bo to coś zwane moją kuzynką było tak podekscytowane tym że chodzi z Jamesem że straciło wszelki rozum i piszczało pół nocy. Nawet psu nie dała spać -.- -
-daj się dziewczynie nacieszyć- zaśmiała się Angel.
-dobra, to będe leciał. Trzymajcie się dziewczyny i Ang … jedz- wskazał na nią- a ty Vai miłego spania- pomachał mi.
-fajnie że mnie zauważasz!- mruknełam i ukokosiłam się wygodnie po czym przymknełam oczy.
-... jesteś zła na mnie ...- oznajmiła szybko dziewczyna, siadając koło mnie.
-jaa? Ale czemusz to?- spytałam nadal z zamkiętymi oczami, kładąc nogi na jej kolanach.
-bo ...- zwaliła je- jesteś jakaś niemiła … w sumie to wiem że ci tam kumpla podkradam i … możliwe że coś tam do niego czujesz ...-
-coo?! Jaa? Że … chwila …?- zerwałam się szybko- phahahahaha nie rozśmieszaj mnie małolato- kiwnełam głową- Logan to tylko przyjaciel, nic więcej-
-ale bym ci chciała wierzyć- kiwneła głową ze śmiechem na co ja podniosłam brew.

Logan watching you ...
noo super … Vai jest na mnie zła, znowu, i w sumie nie wiem nawet o co. I jak już kiedyś mówiłem, nigdy jej nie rozgryze. Popatrzyłem na zegarek i stwierdziłem że nie mam co robić … z ciekawości pomyślałem żeby zobaczyć co z Vai się dzieje i czy wyzabija kogoś na wf-ie. Wspiąłem się do okna i usiadłem na parapecie tak żeby mnie nie widzieli. Dziewczyny się rozgrzewały a Vai spała na ławce. Nagle psorka weszła i zaczeła do nich krzyczeć.
-dziewczyny! Aerobik!- krzykneła a wszystkie się ucieszyły. Vai za to podniosla rękę do góry i było widać jak powiedziała „woohoo” . Ale pewnie takie ironiczne xD- Goldie ty też ćwiczysz! Nie potrzebna ci będzie do tego ręka-
-wrrr – warkneła po czym zwlekła się z ławki i poszła się przebrać.
-kurde aerobik!- krzyknął ktoś koło mnie a ja omało nie spadłem z parapetu.
-James! Ty potłuczony człowieku! Chcesz żebym na zawał padł?! Co wy macie z Vai co? Czemu mnie tylko straszycie?- zapytałem ciężko oddychają.
-chłopie, będzie aerobik! Rozkminiasz?! Krótkie spodenki, bluzki na ramiączkach iii kocie ruchyy- zaczął trzeć ręce.
-taa współczuje Sylwii- kiwnąłem głową a on tylko wywrócił oczami. Po chwili dziewczyny wyszły z szatni tak właśnie jak je James opisał … Vai też ćwiczyła, nawet jak z zabandażowaną ręką.
- ooo matko boska ...- szepnął brunet kiedy zobaczył Sylwie w związanych włosach, w białej bluzce na ramiączka i krótkich niebieskich spodenkach.
-zachowaj siły na później kiedy będą tańczyć- oznajmiłem, patrząc to na Ang to na Vai. Oby dwie świetnie wyglądały w kucykach a ta mała menda nigdy takiej fryzury nie lubiła. Nie rozumiem jej xD
-a ty na którą patrzysz co?- podniósł cwaniacko brew.
-na nauczycielke- wywaliłem język na co on się zaśmiał.
-taa na nau … chwila … patrz kto jest nauczycielką!- szepnął i wskazał na nią.
- ...Pati?!?!- wywaliłem oczy, widząc dziewczyne. Ona przecież chodziła do innej szkoły …
-siema panowie-wprał się pomiędzy nami szczęśliwy Carlos.
-co ty …?- wydukaliśmy z siebie.
-no co?! Myśleliście że nie wiedziałem że Pat będzie prowadziła zajęcia?- zaśmiał się – ej patrzcie! Puszczają muzyke!- wskazał na sale po czym skierowaliśmy wzrok na dziewczyny. Na kogo patrzyłem? Po trochu na wszystkich ale byłem ciekaw czy Vai poradzi sobie z ręką. Muzyka była akurat na aerobik a ruchy … matko boska … wszyscy trzej omało nie spadliśmy z tego parapetu i wlepialiśmy swoje ślepia w nie: Carlos w Pat, James w Sylwie a ja … no dobra noo w Vai. Przyznam że ta dziewczyna umie się ruszać …
-chłopaki … uszczypnijcie mnie … albo nie! Powiedzcie że dzieje się na prawde- szepnął James cały napalony.
-jak to jest sen to jest najpiękniejszym snem jaki w życiu miałem …-wydukał Carlos i aż przykleił się do szyby.
-chłopakii ...- szepnąłem delikatnie się wachlując- eahm … co to za dzień dzisiaj?-
- … dzień niepodległości- zaśmiał się Carlos.
-ty się nie śmiej bo na to wygląda- odparł zrozpaczony James.
-żebyś po drodze jakiegoś kota nie zgwałcił- zaśmiałem się.
-bardzo śmieszne Henderson. A ty za chwile pożresz wzrokiem Vai i na kogo się będziesz gapił?- odparł zakładając ręke na ręke.
-ciii!! dajcie się nacieszyć noo- mruknął Carlos.
-dzwońcie po Kendalla- dodał James- niech on też się trochu napali-
-jasne, wy możecie się wyżyć a ja?- odparłem wkurzony.
- … ty też- kiwnął głową ze śmiechem- wystarczy że spijesz Vai i … na gotowca- zaśmiał się a ja popukałem go w głowe.
-haloo jest tam ktoo?- zapytałem.
-abonent jest tymczasowo niedostępny-zaśmiał się Carlos.
-osz wyy!- warknął James po czym chwycił nas tak że spadliśmy na trawe.
-świetnie! Super!- wstałem i się otrzepałem.
-a szykowała się druga runda- odparł zasmucony Carlos.
-ej wy! Co wy tu robicie!- krzyknął jakiś gościu, który stał z miotłą w reku. Pewnie wożny.
-wiać ludzie wiać!- krzyknąłem po czym wyzbieraliśmy się i zaczeliśmy uciekać. Niestety przy wyjściu zostaliśmy złapani przez ee dyrektora …
-panowie się gdzieś wybierają?- zapytał zakładając ręke na ręke.
-ee … dzień dobry panie Ropa- uśmiechnąłem się- jak panu mija dzień?-
-mi dobrze, nie wiem jak wam- odparł kiwają głową.
-chwila! Panie dyrektorze!- usłyszałem krzyk i nagle zobaczyłem Vai nadal w tym stroju w którym ćwiczyła. Chwyciłem się za Jamesa bo … tak mi się jakoś słabo zrobiło xD
-a ty co?- szepnął ze śmiechem James.
-mi? Ee no w porządku- oparłem się o niego udając luzaka.
-Violette?! Zimno jest idz się ubierz!- odparł dyro.
-prosze zaczekać, pogadam z tymi eee jak to delikatnie ująć? Debilami- popchała nas troche dalej- co wy tu robicie?!- popatrzyła na nas a my przeanalizowaliśmy ją wzrokiem-co?-
-nie zimno ci?- spytał James.
-no … troche... - zaczeła powoli trzeć ręce.
-trzymaj- ściągnąłem bluze i dałem jej- ale do zwrotu- wskazałem na nią a ona się uśmiechneła i ubrała ją.
-dzięki- zaczeła ją wąchać- co to za perfumy urzywasz?-
- hmm ...- mruknął James i zaczął wąchać bluze z drugiej strony- moje -.- -
-no to … doczekam się odpowiedzi?- założyła reke na ręke.
- ee bo my właśnie ...- jęknął Carlos.
-no bo … -dodał James.
-Logan!- popchnełi mnie leciutko w jej strone a ona zdziwiona podniosła brew.
-jak trwoga to do Logana- zaśmiała się po czym popatrzyła na mnie- no słucham-
- booo … pomyślałem że będzie spragniona po aerobiku ii … przyniosłem ci coś do picia- wyciągnąłem z kieszeni puszke pepsi którą kupiłem w sklepiku szkolnym.
-serio?- odparła zdziwona i wzieła puszke- ooo dzięki ^^- wtuliła się we mnie a chłopcy zaczeli powoli iśc do tyłu- chwila- oderwała się nagle ode mnie a reszta przystała- skąd wiedziałeś że będe miała aerobik?- podniosła brew.
-ee .. to pa!- machnąłem do niej po czym ucieknąłem razem z chłopakami.
-osz wyy!! Henderson! Pena! Maslow! Macie przechlapane!!- usłyszałem jej darcie po czym skręciliśmy w dróżke i zatrzymaliśmy się.
-eeh … taki jogging nam dobrze zrobi xD – zaśmiał się Carlos.
-przynajmniej nie jesteśmy już tak napaleni- dodałem.
-mów za siebie- jęknął James- chyba ide się przebiedz jeszcze z 5 kilometrów- po czym jak powiedział tak zrobił.
-nieżle musiała się Sylwia ruszać xD- zaśmiałem się.
-nie wiem bo się na nią nie patrzyłem. Tylko na Patii *O*-
-eahm … może pobiegniesz z Jamesem?-
-z wielką chęcią xD- po czym on też poszedł biegać. Westchnąłem po czym popatrzyłem na dół.
-chłopaki zaczekajcie na mnie!- krzyknąłem i pobiegłem za nimi. Kilkanaście minut później weszliśmy cali zdyszani do domu i prasneliśmy się na kanapie.
-no ...- odezwał się pierwszy Carlos- to już mamy sposób jak się napalimy i nie będzie w pobliżu naszych dziewczyn-
-mów za siebie ja jestem nadal napalony- wymruczał James.
-a ja nadal współćzuje Sylwii- oznajmiłem patrząc na niego.
-chłopaki? A wy co?- zapytał nas Kendall, podchodząc do kanapy zdziwiony.
-nie pytaj- odparliśmy razem gdy nagle do domu wpadły dziewczyny.
-wyy!- krzykneły Sylwia, Angel i Pati, wparowując do mieszkania tak że my podskoczyliśmy na kanapie.
-mnie to nie dotyczy, nie mieli u mnie co oglądać- weszła spokojnie Vai do domu z puszką pepsi w ręce.
-taaa … jasne- zaśmiał się Carlos patrząc na mnie.
-too wy się tutaj zabijajcie a ja ide do góry- odparł Kendall i poszedł do góry.
-A temu co?- zapytała Pat.
-bo ja wiem … jest taki od wczoraj- oznajmił jej Carlos.
-chwila ...- szepneła Angel po czym poszła do góry.
-a więc … na czym stanełyśmy?- zapytała Sylwia stając przed Jamesem z założonymi rękami.
-na tym że cię kocham? ^^- odparł słodko brunet a Sylwia od razu się rozkleiła po czym usiadłą mu na kolanach i zaczeła go całowac.
-uważaj tylko … nie idz z nim do zamkniętych pomieszczeń- szepnąłem do niej.
-Patitulinka ^^- uśmiechnął się promiennie Carlos do Pati, która patrzyła na niego i udawała złą ale … jej to nie wychodziło xD
-o boże – jęknąłęm po czym wstałem i poszedłem do Vai, która opierała się o lade.
-wiem, tez myśle że to ochydne- kiwneła głową- co ja mówie … aż się zazdrosna poczułam -.- kurde no Noah wracaj! - krzykneła i założyła ręke na ręke.
-a słyszałaś się z nim?-
-no właśnie nie … - szepneła i spuściła głowe- a … i dzięki za bluze- powiedziała po czym oddała mi bluze.
-nie ma za co- uśmiechnąłem się leciutko do niej i pocałowałem w policzek … czemu tak zrobiłem? … bo chciałem! Nie będe się tłumaczyć xD

Angel watching you …
-hej Kendall ...- szepnełam, zatrzymując go przy jego drzwiach.
-o … to ty .. - mruknął.
-tak … wiem że to cię nie cieszy ale chciałabym jakoś się zaprzyjażnić- powiedziałam.
-niby czemu?-
-nie jestem taka zła jak to sobie wyobrażasz ...-
-a skąd moge wiedzieć?-
-wiem że ci ciężko po zerwaniu z byłą-
-oo a jednak i to ci powiedziała?-
-ale o co ci chodzi?- podniosłam brew zdziwiona.
-jak ci powiem o co chodzi to zmienisz taktyke gry … ja nie jestem taki głupi żeby dać się znowu nabrać- popatrzył mi w oczy zły … piękne miał oczy … ale tyle gniewu wyrażały …
-nie rozumiem cię- szepnełam zdziwiona.
-i nie zrozumiesz- odparł po czym wszedł do pokoju. Poczułam się jak piąte koło u wozu … no bo w sumie wpiepszyłam się do ich domu i to jeszcze po zerwaniu Kendalla … ostrzegała mnie Pat że będzie dziwnie się zachowywał … ale nie wiedziałam że aż tak … po krótkim przemyśleniu zdecydowałam wejść do pokoju Logana ...

PYTANIE:
macie jakieś pytania? xDD nie no hmmm ... jak myslicie w którym dniu lub roku będzie koniec świata? xDD dla mnie to niech będzie jak najpóżniej bo chce założyć rodzine XDD
PS- nie dałam piosenki z filmikiem bo ... ten filmik jest okropny xDD jak jesteście ciekawi to sami zobaczcie xD Eric Prydz- Call me ;D PZDR ;*

9 komentarzy:

  1. Nie Sylwia.. Jeszcze jesteś na ziemi xD Ciesz się bo w każdej chwili może być koniec świata D: hahahahahah xD Ja w to i tak nie wierzę xD

    Vai nie bądź złośliwa tylko dlatego, że chłopak który ci się podoba chodził z twoją koleżanką.
    I Sylwia ślicznie śpiewa ! Nie możesz jej obrażać, bo straci samoocenę !
    NIE CIERPIĘ SIATKI ! NIGDY JEJ NIE POLUBIĘ !
    Log mi zrobił śniadanie?! No hello.. Wszyscy wiedzą, że ja to specjalnie robię -.-
    Jeśli Logan nie zajmie się Vai to mu nogi z dupy powyrywam -.- JA JESTEM DUŻA ! I DAM SOBIE RADĘ ! SAMA !!!
    Vai mnie chyba już nie kocha ;< Nie dziwię jej się.. Sama bym się nienawidziła :/
    Tak szczerze.. Ładnie to podglądać dziewczyny? Nie ładnie ;p
    Ta mała menda.. to ja? No spoko, nie lubię kucyków xD Taka tam nie moja wina xD
    Patka nauczycielka?! Wooow *__* Ej ! Czekaj ! To była moja lekcja ! xDD I.. Fajna piosenka ^^
    I dobrze ! Niech Hendersonek patrzy na Violette ^^ No oni są sobie pisani i nie ma inaczej ! :DD
    Hahahaha napaloni są ^^ To chyba.. Dobrze? Bardzo dobrze ^^
    Jak pożre Vai to będzie na kogoś innego patrzył.. ale nie na mnie ! Nie pozwalam sobie ! Moje cycki i dupa mają prawa autorskie !
    O jaa.. Hahahhaha złapani przez dyra? xDD Współczucie xD Za podglądanie małoletnich jest kara xD Nie czekaj.. Ile one mają lat? xDD Hahahhaha moja skleroza xD
    Hahahha rypnął by się xD No to mamy potwierdzenie że mu się Violetka podoba ^^
    Oooo ^^ Dał jej swoją bluzę ^^ Jakie to sweeeeet ^^
    Dobrze Log.. wykręcaj się.. może ci się uda.. I CI SIĘ NIE UDAŁO xDDD Dziękujemy - 3 razy nie xD
    Nie wiedziałam że jogging jest dobry na (jakby to powiedziała Monix) opadanie xDD
    Hahahaha a oni nadal będą biegać xD Super xD
    Uuu.. Będzie źle xD Jak dziewczyny do domciu takie złe wparowały to napewno będzie źle xD
    Bitch please.. Jeden słodki uśmiech Jamesa i Sylwia już nie jest zła.. TO JEST PIĘKNE ! Współczuje Sylwii po potem będzie tak:
    J: Kochanie.. Muszę ci o czym powiedzieć..
    S: Tak?
    J: No wiesz.. przespałem się z twoją koleżanką.. i.. jest w ciąży..
    S: TY ŁAJDAKU ! JAK MOGŁEŚ ! JA CI UFAŁAM ! KOCHAM CIĘ !...
    J: ja ciebie też skarbie * i taki sweeet minka *
    S: Ooo ^^ ihihihiih ^^ x333333 No nie umiem się na ciebie gniewać :)
    Trzeba słowami: TO JEST CHORE ! xD
    Hahhaa no znowu się wszyscy liżą xD Booożeeee
    Vai tęskni za Noah? No spoko.. Ale mi się zdaje, że ona czuje coś do Logana.. To chyba MIŁOŚĆ? Hello ! Ludzie ! jesteście sobie przeznaczeni ! Zrozumcie to wreszcie ! Dajcie sobie szanse !
    Taaaa nie tłumacz się ^^ I tak wiem, że ją kochasz ^^
    ooooo ^^ Watching you ja ;D Hehehheheeheh ^^
    Tak Kendall ! To ja.. najbardziej denerwująca osoba na świecie.. oprócz Vai xD
    O nie.. nie.. nie Kendall.. O jedno słowo za dużo i Ang się na ciebie obrazi.. A może bardziej JĄ ZRANISZ? Egoista..
    I nie bądź taki niemiły ! Ang to miła osoba ! Daj se siana ! Ona nie jest taka zła !
    Tak.. Ja sama sie poczułam jak 5 koło u wozu xD To dziwne uczucie gdy chcesz pomóc.. a.. a ktoś cię odpycha.. BOŻE JA CHCE BYĆ TYLKO DLA NIEGO MIŁA ! TO ZBYT WIELE?!
    DD: NIE ! NIE POKÓJ LOGANA ! Tylko nie to ! Nie ! Nie ! Nie pozwalam ! Nie !

    Pytanie:
    jak myslicie w którym dniu lub roku będzie koniec świata?
    odp. Podobno około 2016 xD

    Podsumowanie:
    1. Vai jest okropna xD
    2. Logan nie powinien się zajmować Ang tylko Vai.
    3. Carlos, James i Logan sobie naprawdę przesadzają.
    4. Współczuje Sylwii takiego chłopaka.
    5. Carlos i Pati to taka słodka parka ^^
    6. Ang chciała dobrze :(
    7. Kendall to ch*j i egoista.

    Fanka Violetki i Logasia <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem w łazience... żart xD Mam przenośny kibel w torebce i nosze go na wszelki wypadek xD Nie wiem po co mi ale nosze go...
    Teraz znicze do góry, krzesła się bujają i nucimy "Ojcze nasz" To takie słodkieeee... ludzie nowy rozdział u Sylwii! Prosto z Chin! Widać napis w tle "made in China" a jeśli go nie widzisz to prawdopodobnie jesteś normalny!
    Ja sobie śpiewam a tu Basior mi wchodzi do pokoju! To mój zacny szwagier ^^ i śmieje się z mojego stanika!!! I co że jest czerwony?! Na święta bydlaku!... kuźwa kwiatki ma... no to z okazji... WOOOO!!! xddd
    Hihihihi komentarze o bułkach żądzą! Dzisiaj byłam w sklepie a tu szok! Nie ma bułek D: ale za to są rogaliki ^^ ale i tak nie kupiłam bo były jakieś hujowate... jutro lecę po bułki pani Hani!!! Idzie ktoś ze mną?! :D
    Mam świąteczną piosenkę i jadę!!! Święta ludzie!!! Czas kupować skarpetki jako prezenty!!!! Obiecałam koledze na gwiazdkę różowe skarpetki z kota... WOOOHOOO ŚWIĘTA!:
    Wchodzisz do domu i słyszysz wyjące krzyki Sylwii... myślisz że coś robisz i wychodzisz xD Bez przesadyyy Sylwuś pięknie śpiewaaaa ^^ Jej wycie to jest jak u słodkiego słowika ^^ a moje jak u kulejącego psa xD Czyli haaaauuuuu xD
    Co ty wiesz o miłosnych piosenkach?! CO ty wiesz o "do you feel lovee?!" Co w wiecie o życiu ?! xD
    Łoooo nie ma to jak jechanie po Angelisku w czasie robienia kanapek xD Moje ulubione zdanie po Ang to "I don't know" i to wszystko xDDDD
    U nas w szkole jakbyś miała obandażowawszy rękę to znaczy tylko jedno... masturbacjaaaa xDDD Za mocno pchała i tak wyszło xDDD hahahahahah xD Jak ja nie cierpię tej mojej szkoły! Zboczeństwo aż sie wylewa z klas xD
    Hahahaha Sylwia rozwala system xD Biedna Vai nawet najeść sie nie może bo kuzyneczka drze mordęcje na sms który Pan James.M wysłał większości dziewczyn na tym pięknym świece! xD Kiedyś też sie tak wystraszyłam bo Karolina zaczęła krzyczeć ale to wtedy miałam kawałek kurczaka na widelcu. Było coś takiegoo:
    Karolina: ihaaaa hahahah mhahaha (i inne piski młodej dziewicy)
    Pati: co się stało?! (tooo jaaa! wleciałam z kurczakiem ^^)
    Karolina: gadam z Krystianem...
    Pati: nie drzyj mordy!
    Karolina: łazienka jest zamknięta...
    Pati: jak to zamknięta ?! D:
    Kocham tą piosenkę z Maćka z klanu xD Co sie co sie stało?! Łazienka jest zamknięta... jak to zamknięta?! D: xDDDD będę sie pizgać pół dnia xD
    Czekaj jak oni sie prze teleportowali do szkoły?! Znaczy one... oni, ono, onie, onioni yaaaooo, mersiiii!!! że jestes tuuuu! xD To ja wychodzę po onioni yaaaooo bo zostawiłam go w piekarniku xD
    Matko wf! Rada do ludzi którzy chcą mieć przyjaciół a nie mają odwagi... nie ćwicz na wf!!! Włosy ci oklepaną, cała spocona będziesz i śmierdzieć jak wieprz!! oooooo ale z ciebie wieprz! :D WF TO ZŁOOOO XDDD
    Mam okres i też nie ćwiczę! Mówię tak kilka razy w miesiącu a ludzie są głupi i jeszcze sie nie skapnęli xD A najlepsze że po wf biegam po szkole jak debil xD Bo mi picie kradną!
    Coraz bliżej Angel, coraz bliżej Angel, coraz bliżej Angel... coraz bliżej Vaaai! Tak to jest jak słucham świątecznych piosenek xD
    Widzę ze przyszła Angel ^^ i widzę że gramy w siatkę ^^ i widzę że Vai też by chciała... jak siedzisz to siedź!!! xD
    Wow Logan!!! Dla Angel jest w stanie nawet przynieść kanapki do szkoły ^^ których i tak ten ludz nie chce jeść ale co tam! Ważne że Logan przyszedł ^^ nim sie najemy :D
    On ją ignoruje i wkurza po całej lini! Ten mały debilek... oj ty ty ty niedobry Loguś ^^ uczysz sie ode mnie :D Yeyeyeyeyeeee xddd

    Część 1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem ci tak xD Jak to czytałam to myślałam co cię uderzyło? xD A może kto? D: Kto cię walił? Znaczy.. złe pytanie xD Kto cię uderzył? Syl patelnią? Lil wałkiem? A może Kala łomem? xD

      Usuń
  3. Wohohohoh Angel już coś zaważywszy... Vai uważaj bo już wszyscy zaczynają dochodzić do wniosku że ty kuźwa kochasz Logana! I niedługo będziesz sie z nim miziać jak my i będziemy mówić fuuu i bleee... nie wiem czemu ale lubię słuchać jak ludzie się tak lubią ^^ ale nie są razem i tak to ukrywają xD
    Jakie cholerne podglądywacze!!! xD Znaczy chwilowo jeden... xDDD I co w tym tak niezwykłego ze Areobik?! Wy chyba Jogi nie widzieliście xDDDD Wtedy to jest ostroooo :D
    Ej nauczycielka nie może rozkazywać czy ma ćwiczyć czy nie!!! Ma rękę w bandażu głupia babo! Weź patrz na rece a nie tam gdzie patrzysz XDDDD
    Król majestro James xD Ninja nr 1 w Wrocławiu... lub w pokoju Sylwii xDDD Lubi się podglądywać co nie? ^^ Wynocha kupować pakiety na redtube -.-
    Dostanie ograzmu przed wszystkim xD Tu wypinamy a tam plask xDDD Jestem mega zboczona i leci mi krew z ust... taaa nie żartuje xDDD szczypią mnie jak jasna cholera xd Którą lubie ^^
    Na którą patrzeć na którą patrzeć?! Jedna półklula podpowiada mi ze na Angel ale druga ze na Vai... a środkowa przypomina na ból głowy etopiryna! xD Jeśli ci tak zależy to patrz na Angel... Skoro wiesz ze Vai pożera wszystko co żyje to dla bezpieczeństwa patrz już na tą Angel xD
    Logan patrzy na tą starą grubą nauczycielkę... zgaduje ze grubą xDD Chwila... ja występuje też w tym pornosie?! O_O Matko nie! nawet zgadłam z opisem nauczycielki ^^ Gruba i stara... i jest good :D
    Carlos sie cieszy tak jakby wgrał darmowy litr mleka w biedronce xD Ja tam kiedyś dostałam balonika i pączka... ale z budyniem... mam nadzieje że z budyniem... to było białe i takie dziwne O____O
    Mogłam puścić seksualną! albo nie bo nie pasuje... bardziej seksualny jest hydrant przed domem xd Założyć mu perełkę i zacząć śpiewać "ty jesteś tak seksowna ze to chyba ciebie boli" xDDD
    W ogóle czemu taka zero seksualna baba jak jaaa :D prowadzi areobik? Zbieram kasę na protezę? xDDD Jestem dzisiaj podła... najpierw dla ciebie Sylwia a teraz na siebie... mówię prawdę jeśli o mnie chodzi! JA CHCE PROTEZĘ!
    Uuuuuu sex sie wylewa z sali gimnastycznej i zatapia chłopaków ^^ Na 100% nie patrzeli tylko na nas tylko na inne laski tez xDDD Boooo facet to swiniaaa!
    Dzień niepodległosci!!!! haaaaaa moje ulubione świętooo!!! xD Wymyśle jeszcze piosenkę na to... tylko jaką xDDDD
    "Dziś jest dzień wyjątkooowyyy, dzień niepodległości jest! Więc wszyscy powstańmy i pokłońmy sie, czas nadszedł na salutowania moc! Bo dzień niepodległości jest już dziś!"
    Nie wyszła mi ta piosenka xD Jestem taka... bleee? xDDD Tak jest! Bo tylko biedronka nie ma ogonka, bo jest zmutowana! xD
    Jest tyle lasek aby można było sie wyżyć... ej ej ej ej!!! Oni nas traktują przedmiotowo noooo!!!! Stanie wam to kurwa trzeba do nas przychodzić co nie?! Ja... ja nienawidzę facetów!!! Zrywam z Carlosem oficialniiieeee!!!!! GRRRRR>>>GRRRR>>>>GRRRRR!!! ERAAAA! zanczy WRAAAAUUU xddd
    Ale oni są głupi xD Zamiast to nagrać telefonem czy czymś to płaczą bo spadli z parapetu... uuuu bo sie wzruszę i zacznę pisać listy do Rzyman! Ja zawsze nagrywam jak jest cos ciekawego... mogli nagrać kamerą... ja noszę zawsze ze sobą kamerę! Tak samo jak żelasko ^^ Wyprasować komuś włosy?...
    Yeeeeaaa wreszcie dostałam tabletki!!! om om om om ^^ i może przestanie mi odbijać a może nieeee... ale ta jedna tabletka wielka... i biała xDDDD
    Hahahha Pan Ropa xDDD Wiem że nie powinnam sie śmiać z nazwiska ale już tak mam... zaczynamy!:
    "Mam cie na oku Panie Ropo... xD"
    "Jakiś 2 gości gada itd xdddd np. Jarek i Marek xddD
    M: odkryłem zbiorowisko Ropy!
    J: serio?! Gdzie?! Będziemy bogaci!!!!
    M: siedzą w barze xDDDD"
    Dobra już przestaje... bo jeszcze dostanę karę i będzie buuu buuu buuu xDDDD
    Wooohooo idzie wkurzona Vai xD Chować portfele! xD Bez przesady... ale może zabrać kasę na Kurczaki z KFC wiec różnie bywa...
    Dziwne że ona nie zauważyła tych namiocików w spodnich chłopaków xD Takie rzeczy to na kilometr widać xdddd Do tego Logiś luzak sie znalazł xddd i nabieranie Vai z piciem xD pahahaha naiwni ludzie xD

    Część 2

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwaga uwaga... trzech debili biegało po mieście... jeśli ktoś ich widział to proszę dać w pysk temu co ma kask! I powiedzieć że ma zabrać rzeczy z swojego pokoju!!! przejmuje go i zrobię w nim bazeeee ^^ buahahahah xD
    Sylwia ty idiotko... śpiewaj ze mną "nie jestem łatwa, chociaż ty tak tego chcesz! nie jestem łatwaaa i nie próbuj zmienić mnie!!!!" xddd On cie podglądywał i nawet debil tego nie nagrał a ty sie rzucasz na niego i całujesz zjebie!!! xdddd A ja nic nie lepsza... masz być zła a nie udawać złą! Zobaczysz że on będzie cie w przyszłości zdradzać a ty jeszcze mu za to pogratulujesz!
    Hihihihih kissnął ją w policzek ^^ To takie... słodkieeeeee *___* aż mnie głowa zabolała... jak fajnie być singielką!!! :D
    Będzie kryzys, konflikt Angel i Kendalla... oni są przesłodcy ^^ Bardzo niż ja z BYŁYM chłopakiem xDDD niż James i Sylwia i Vai z Loganem razem wzięci ^^ Moja ulubiona para w tym opowiadaniu :D
    Łooooo Kendall ty niedobry człowieku... tak sie nie traktuje młodej damy!!! No weź wyjdź przez okno i polataj ! xDDD Ej chce to zobaczyć :D
    Podsumowanie:
    1. Kendall i Angel - *_____* przesłodcy i w ogóle wow :D ♥
    2. Kendall - weź sie ogarnij... jakoś nie widzę żebyś mi tu na dworze latał!
    3. Sylwia - spokojnie kobieto bo z podniety okres dostaniesz xddd to już nie będzie miłe xD
    4. Vai - ty zazdrośnicooo xddd nie ładnie oj nie ładnie xd
    5. Areobik - sexy ale Joga podnieca!!! i rozgrzewa do tego dzień niepodległości ^^
    6. Carlos - ty ty ty... mój były chłopaku! Trzeba było tak nie traktować kobiety czyli mnie!... świnie wszędzie świnie -.-
    7. Ninje - na święta dostaniecie ode mnie pakiet na redtube i nie będziecie musieli na nas patrzeć xd Nie warto xDDD
    Na pytanko odpowiem krótko... końca świata nie będzieee!!!!
    Więc wesołego umierania życzy... fanka krótkich spodenek i kocich ruchów!!! ^^

    Część 3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w porównaniu do moich poprzedniczek nie napisze, AŻ tak rozbudowanego komentarzu, ponieważ najzwyczajniej świecie jeszcze za mało przeczytałam ... Musze zaraz lecieć doczytać początku, ale to dopiero jak skomentuje ten rozdział:)
    Z początku powiem Ci szczerze, że przeraziła mnie długość rozdziału, ale jak tylko zaczęłam czytać to nic mnie nie mogło odciągnąć,abym przerwała. Brat próbowała i dostał butelką, którą miałam akurat pod ręką w rękę xD Ma się tego cela ;P
    Ale wracając do tematu czytając Twój rozdział nawet nie zauważyłam, że jest on, aż tak długi jak w rzeczywistości. Czytając go nie musiałam wgl. sb do tego zmuszać .. Czytałam z przyjemności ;) A to tylko dzięki - temu, że po pierwsze:
    Ty masz wielki talent, a po drugie:
    - masz wspaniałe pomysły :)
    Obu tych rzeczy Ci tylko gratulować :D
    Do tego masz jeszcze poczucie humoru, które idealnie widać czytając rozdział ;D
    Bieg chłopaków, tylko po to,aby się ogarnąć, po tym jak zobaczyli aerobik dziewczyn .. haha bezcenny <33
    Albo to jak Viv przyszła do nich na korytarz, a oni się jej zaczęli tłumaczyć .. cudne <333
    Było to jeszcze parę genialnych momentów, ale moje koleżanki powyżej już to zapewne powiedziały, więc ja jeszcze dodam, że tym rozdziałem podbiłaś moje serce :*
    Lece czytać poprzednie rozdziały, bo jestem ciekawa jak to było na początku :D
    A to teraz życz weny i gratuluje świetnego pomysłu na opowiadanie ;*

    milosc-niejedno-ma-imie.blogspot.com <-- Zapraszam ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. New rozdział !!! ^^
    A ja tak w skrócie xd
    Więc poooooooooooo pierwsze ojojojojoj nie ładnie chłopcy...chwila... a tak wgl skąd wszyscy wiedzieli że one będą miały aerobik ? wtf? Co się dzieje ? I dlaczego tylko dziewczyny ćwiczyły aerobik ?! Jest jakiś dla chłopców ?! A jeśli tak ... dlaczego mnie nie zawołaliście ???!!! wrrr... myślą tylko o sobie te małe napaleńce... grrr... -,-" Ja tutaj siedzę sama w domu cały dzień sprzątam bo koniec świata ! Nie dlatego że w ostatniej chwili próbuję sprzedać dobry bajer temu potężnemu w górze no dobra nie żebym od razu miała kogoś zabić... xddd

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie Sylwia nie jesteś w niebie xD. Jesteś w piekle zwanym ziemią buhaha *śmiech szaleńca*. Ja tak na chwilkę żeby skomentować ale wiecie jak ninja.
    Więc...
    1.James- wiesz co jesteś straszny jak można podglądać swoją dziewczynę na w-f??
    2.Sylwia- ja rozumiem że on jest przystojny ale żeby mu ulegać za każdym razem gdy robi słodkie oczka??
    3.Logan-jesteś głupi
    4.Carlos i Pati- perfect couple *.*
    5.Vai- ja bym Loganowi patelnią przypierdoliła jakby mi śniadania nie przyniósł :D
    6.Ang- sprytnie z tym śniadaniem
    7.Siatka- Kochaaaaam <3 *.*
    Ściskam i gilgam
    -Moonia

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej dopiero zaczynam czytać twojego bloga ale jest zaje*isty!. Takie pytanie w którym rozdziale pojawi się Moonia polubiłem ją xD??
    Secret Agent Gummybear

    OdpowiedzUsuń

Everyday I'm Shufflin!! :D