Kochani Fani :))

OGŁOSZENIA :D

Prosze czytac,klikac, i komentowac :)) :DDD PS: jesli chodzi o spamy to mi nie przeszkadzaja ... ;))) A jesli beda to blogi ciekawe i godne uwagi to dodam je do moich zajefajnych blogaskòw ;DDD

NIE LUBICIE - NIE KOMENTUJCIE - proste u.u

mòwie juz ze mieszkam we Wloszech i nie jestem niewiadomo jak poprawna z polskiego wiec za bledy przepraszam.

Pytania zadajcie w komentarzach a ja będe wam próbowała wytłumaczyć w postach w których skomentowaliście:)

Kiedy pojawiają się nowi aktorzy, dodaje ich i w rozdziale i na stronie czyli w "bohaterowie" (znajdziecie na stronach) :D

DOBREJ ZABAWYY!!

niedziela, 23 grudnia 2012

ROZDZIAŁ XLXVII "IMAGINE"

tytuł to taka dedykacja dla Pat ;D po to jej ulubiona piosenka ;D hihihih :P nie jedz mnie XD aaaaaa!! już 30.000 wejśc :D kiedy to nawet ^^ zrobiliście mi najlepszy prezent pod choinkee :D z tej okazji chce wam podarowac w prezencie rzdz ;D aaa za kilka dni podaruje wam jednorazówke " świąteczny horror". jak mówi sama nazwa, to będzie horror ... w swięta ;D dziękuje filmowi Stay Alive za poddanie mi pomysłu ;D aa więc zapraszam ^^

Angel watching you …
weszłam do pokoju Logana i usiadłam na moim łóżku, rozglądając się dookoła. Cieszyłam się z tego że po tylu latach spotkałam go znowu. Jednak martwiło mnie dziwne zachowanie Violette. Taka wydawała się eeee wkurzona? No ale dlaczego? Czy coś jej zrobiłam?! Jeszcze jedno zachowanie nie dawało mi spokoju czyli to Kendalla. Wygląda jakby on też miał coś do mnie ale znowu nie rozumiem co! Nie ogarniam tych ludzi … zaczełam rozmyślać i rozłożyłam się na łóżku gdy nagle ujżałam coś wystające spod łóżka. Pierwsza myśl? Logan ty zboczeńcu xD ale jednak to nie to o czym myślałam … wrr to przez Vai! Zanim ją poznałam byłam normalna -.- ona zaczeła mi mącić już w wieku 6 lat. kucnełam przy jego połowie łóżka i wyciągnełam jakiś zeszyt … pamiętnik ^^ usiadłam wygodnie na jego łóżku, zacierając ręce i powoli zaczełam przewracać kartki. Ciekawa zaczełam czytać niektóre fragmenty które mnie mocno zainteresowały …
(…) urodzinowa impreza się udała … a raczej bardzo. A najbardziej końcówka … może i dobrze że postawiłem ten alkohol na stole? Minus jest taki że o mało co nie skończyło by się to źle a raczej tragicznie ale ...chwała że piłem mało … bo mógłbym się nie pohamować … myślisz że ona nie jest pociągająca? Aaaah i to bardzo … ale … nic nie moge zrobić … moge tylko pomarzyć i tam czasami powzdychać jak nikt nie patrzy … (…)
-chwila … do kogo?- zapytałam samą siebie po czym odwróciłam kartke …- o ja cie ...- zdziwiłam się kiedy zobaczyłam co jest na drugiej stronie- jaki piękny rysunek!- tak .. .to był rysunek … przedstawiający Vai! Jak zawsze uśmiechnięta i stojąca bokiem, patrząca przed siebie. W sumie to bardzo podobna do tej prawdziwej xD- dobra … nie dam mu teraz spokoju- zaśmiałam się złowrogo.
-Angel?- w drzwiach staneła dziewczyna z rysunku tylko … w prawdziwej postaci.
-ooo hej- uśmiechnełam się do niej promiennie
-słuchaj, chciałabym cię przeprosić za to że tak cię potraktowałam- oznajmiła opierając się o drzwi- nie chciałam … poniosło mnie troche ...-
-nic się nie stało, nie umiem się na ciebie gniewać wariatko- wstałam i uścisnełam ją.
-co ty masz taki dobry nastrój?- zaśmiała się.
-booo … coś znalazłam ^^- pociągnełam ją na łóżko po czym pokazałam zeszyt- przeczytaj to- poruszałam brwiami po czył dałam jej pamiętnik.
-Angel!- usłyszałam krzyk po czym zobaczyłam przed sobą Logana- nie wolno grzebać w moich rzeczach!- krzyknął i wziął pamiętnik.
- to twoje? … piszesz pamiętnik?- zapytała zaskoczona Vai.
- no … pisze … ale teraz to już żałuje-zmierzył mnie wzrokiem a ja się niemiłosiernie wyszczerzyłam do niego, spoglądając od czasu do czasu na pasemkową.
-ja też pisałam … z pieć xD ale mi się odechciało- zaśmiała się Vai- a ty co tak go ściskasz? Uuu ukrywa coś- wskazała na niego Violette po czym założyła ręke na ręke i sykneła. Popatrzyłam na Logana z cwaniackim uśmiechem na co on położył zeszyt na samym szczycie szafy.
-coś nie tak Vai?- kucnął przy niej brunet.
-ta ręka mnie boli … czuje że coś tam jeszcze mam- popatrzyła na zabandażowaną ręke.
-pokaż- wziął delikatnie jej ręke po czym usiadł przy niej na łóżku. Wiedziałam że lepiej zostawić ich samych xD na paluszkach wymknełam się z pokoju …

Violette watching you ...
-no dobrze, za chwile zobaczymy co się dzieje z twoją rączką- zaczął odbandażowywać mi ręke.
-tylko ostrożnie … od wczoraj cholernie mnie boli ...- szepnełam i rozglądnełam się po pokoju … gdzie Angel?! Wymkneła się?! Menda … xD
-a tak apropo … co ci ta szklanka zrobiła?- uśmiechnął się do mnie.
-nie wiem … brudna była- zaśmiałam się.
-o matko ...- szepnął Logan- ty masz jeszcze kawałek szkła wbity w ręke! Nie dziwie ci się że cię boli!- wstał szybko i zaczął czegoś szukać.
-... moja kuzynka nie nadaje się na pielęgniarke- kiwnełam głową po czym brunet usiadł przy mnie z pinsetą.
-słuchaj może troche boleć ...-
-oo niee...- westchnełam.
-wytrzymasz, jesteś twardą dziewczyną- uśmiechnął się a ja złapałam go za noge zdrową reką- mhm … rozumiem że za chwile będe wyciągać twoje paznokcie z mojej nogi?-
-tak jakby- uśmiechnełam się po czym Logan zabrał się do roboty- ałł... ałaa!!!- wbiłam pazury w jego noge i zacisnełam oczy.
-If feels right girl just give me my side - zaczął nucić Logan żeby mnie uspokojć.
We're gonna party all night Have the time of our life… aaałł!- pisnełam nadal z zaciśniętymi oczami.
- gotowe- odparł dumny trzymając w ręce szkło- grzeczna dziewczynka- poklepał mnie po głowie i wstał by odłożyć pinsete.
-dostane lizaka? ^^- uśmiechnełam się do niego- w sumie to w szpitalu nawet mi nie dał lizaka- mruknełam
-mam liona, chcesz?- wyciągnął z szuflady baton.
-zależy ile tam leżał- kiwnełam głową na co on się zaśmiał i rzucił mi go.
-tylko nie zacznij mi ryczeć xD- zaśmiał się podchodząc do mnie z wodą utlenioną.
-wrrraaauuu- warknełam- łeee lepiej mi to kiedyś wychodziło, kiedy ...- zatrzymałam się na chwile- aa … nic ...- spuściłam głowe i zaczełam odpakowywać baton.
-daaaj lapke, to jeszcze nie koniec- wziął prawą ręke i polał mi wodą utlenioną.
-matko boska pieczee!!!- pisnełam i wbiłam zęby w batona.
-dobrze że ci się nie wdało zakażenie bo by ci jeszcze musieli amputować ręke- popatrzył na mnie po czym zaczął mi ją bandażować świerzym bandażem.
-eeej … lubie swoją ręke … jest mi jeszcze potrzebna- jęknełam.
-to zadbaj o nią- popatrzył na mnie kiedy skończył już bandażować. Nie wiem co się stało ale zahipnotyzował mnie tym swoim wzrokiem … tak się na niego wpatrywałam że nawet o tym nie wiedziałam …
-Vai?- staneła w drzwiach Sylwia. Momentalnie skierowałam wzrok na nią- taa znowu przeszkadzam- zaśmiała się.
-ty nieudacznico! Chcialaś żeby mi reke amputowali!- krzyknełam do niej.
-co?!- krzykneła pytająco.
-ja ci dam co!- warknełam po czym wdałam się w pogoń za nią. Zbiegłyśmy ze schodów, gdzie omało nie zaliczyłam gleby, po czym zaczełyśmy się gonić wokół kanapy i lady.
-ło ło ło ło! Nie gonić mojego skarba!- wszedł do salonu James, wchodząc pomiędzy nami.
-twoja dziewczyna jest zła! Chciała żeby mi ręke amputowali!- krzyknełam.
-a język to nie łaska?- zaśmiał się James na co dostał ode mnie w głowe- ułaaa- zaczął się masować.
-Viooooleeette Goldiee ...- staneła przy ladzie Pat- na słówko … już ...- kiwneła do mnie palcem po czym wyszła na pole.
-nie miałam kontaktu z Carlosem! Ani zewnętrznego ani wewnętrznego!- krzyknełam po czym poszłam za nią.
- nie o to mi chodzi- wywróciła oczami kiedy byliśmy już daleko od nich- i tak jestem na tego debila wkurzona- mrukneła.
-niby dlaczego? - podniosłam brew- kilka minut temu mizialiście się ile wlezie-
-doszłam do wniosku że traktuje mnie jak zabawke a to co powiedział mi James to mnie dobiło … że niby jak się napalają to my mamy ich odnapalić? O nie nie nie kochana … nie ma tak!!- wydarła się a Carlos wychylił się z okna.
-kochanie no pogadajmy!- powiedział smutny- ja cię kocham!-
-taaa sretetete- mrukneła Pati.
-eeeeh chwała że mój jest hen hen daleko-
-dopiero jęczałaś że ci go brakuje- odparła Pati.
-boli mnie głowaa i nie moge spaać- zaczełam nucić żeby zmienić temat.
-właśnie, chciałam ci coś powiedzieć- wtrąciła się brunetka.
-że boli cię głowa?- spytałam.
-niee … chociaż przez ciebie i tego padalca- wskazała na latynosa- mam migrene-
-kocham cię mój cukiereczku!- posłał jej całusa Carlito.
-też chce takiego- uśmiechnełam się i wskazałam na niego.
-aa bierz go sobie- machneła reką- słuchaj … wczoraj niechcący podsłuchałam rozmowe Logana i Ang ...-
-i ?- założyłam reke na ręke zaciekawiona.
-i … było tak że Ang mówi nie wiem jak ci dziękować a Logan powiedział że może tak i nastała chwila ciszy i myśle że oni się pocałowali- powiedziała na jednym oddechu.
-COOO?!- krzyknełam na pół miasta.
-Vai nic się nie stało? Słyszałem krzyk- wybiegł na podwórko przestraszony Logan.
-ee .. .y.... to nie możliwe … żeby .. .do napoju energetyczego dawali sperme byka- wywinełam się jakoś z tego i popatrzyłam zakłopotana na Logana.
-nie wiedziałaś?- zaśmiał się.
-w sumie takie rzeczy to mnie nie obchodzą- wywaliłam na niego język- pije Rockstara niebieskiego bo smakuje jak winogrono ^^- odparłam dumnie. Pat chciała coś dodać ale szybko ją zatrzymałam- nie obchodzi mnie co oni tam dodają-
-... jasne xD- kiwneła głową po czym weszła do willi.
-mhm … -podszedł do mnie kiwając się Logan.
-co?- spytałam też tak robiąc xD
- aaa nic nic- uśmiechnął się do mnie.
- nie gadam z tobą- wskazałam na niego po czym weszłam do willi.
-co znowu zrobiłem!?- wzruszył rękami i poszedł za mną …

Pati watching you …
- Carlos jestem na ciebie zła … odczep się!- warknełam siedząc na parapecie w jego pokoju.
- no ale kochanie! To był tylko aerobik …- tłumaczył się latynos.
- taa? A to co powiedziałeś o napaleniu? To że jak nas nie ma to pójdziecie pobiegać? Czyli że jak my będziemy to nas wykorzystacie żeby wam napalenie zmalało?- krzyknełam wkurzona po czym odwróciłam wzrok.
-słońce nie oto mi chodziło ...- tłumaczył się , jak dla mnie bezsensownie, Carlos.
-nie przekonasz mnie tym- warknełam.
-a czemu Sylwia nie jest zła na Jamesa?-
-bo na razie nie poszła po rozum do głowy a jak pójdzie i zacznie racjonalnie myśleć to postąpi tak jak ja!- założyłam ręke na ręke i popatrzyłam na niego.
-okeey … spokojnie- uspokajał mnie- jak sobie chcesz … znikne ci z oczu ale … możesz mnie jeszcze zobaczyć- pomajtał brwiami i wyszedł z pokoju. Okeeey … to było dziwne … posiedziałam tam jeszcze z 10 minut i w końcu tyłek zaczął mnie boleć xD zeszłam z parapetu i rozprostowałam troche kości po czym wyszłam z pokoju. Kiedy znalazłam się w salonie, zobaczyłam jak Sylwia i James nie mogli się od siebie oderwać. Popatrzyłam szybko na tablice … okey żadnej zmiany nie było xD zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam że powiedziałam Vai o tym pocałunku … chyba pocałunku … no w sumie nie wiem co to było! Cisza jak cisza! No ale dobra … wyszłam na chwile na zewnątrz by nie słyszeć już tych mlasków kiedy ktoś mnie capnął i włożył do jakiegoś worka.
-eej!! chwila!! puść mnie!! kim kolwiek jesteś!! ratunku aaa!!! porywają mniee!!!!- zaczełam się wydzierać po czym usłyszałam jakieś głosy.
-stary co ty robisz? Własną dziewczyne? -usłyszałam głos Logana.
-ciicho bo mnie zabije za to- uciszał go … grrrr -.-
- Carlos?! Osz ty Carlos wypuść mniee!!!!! - zaczełam wrzeszczeć ale zamiast mnie wypuścić to on wsadził mnie gdzieś po czym usłyszałam trzaśnięcie drzwi … jestem w bagażniku! Odjazd -.- - Carloooos!!! zabije cięęę!!!- krzyknełam po czym usłyszałam jak odpala silnik. Wziełam szybko moją komurke którą miałam w kieszeni i zadzwoniłam do tego debila.
- … taaak?- odparł niepewnie.
- ty wariacie, debilu, kretynie, pasorzycie jeden!! wypuśc mnie natychmiast!!!- wykrzyczałam mu do słuchawki.
-kochanie … spokojnie … wytrzymaj jeszcze 5 minut ...-
-nie wytrzymam!! stawaj w tej chwili i mnie wyciągnij tak żebym mogłą cię zabić!!-
-eee … skarbie … a zresztą zobaczysz- cmoknął w słuchawke- kocham cię-
-grrr Carlooos!!- zaczełam walić nogami w bagażnik
-kochanie bo mi auto rozwalisz xD-
-i dobrze!!- zaczełam kopać mocniej.
-tylko nie uderz w drzwi bo wypadniesz jeszcze! A ostrzegam że szybko jade bo chce jak najszybciej gdzieś dojechać … a ktoś mi rozwala auto xD-
-chcesz mnie wywieść do lasu i zgwałcić taak?! I do tego prowadzisz rozmawiając przez komurke!!- krzyknełam
- … racja! To pa!- cmoknął i się rozłączył.
-rozłączył się cham jeden … ciołek!!- krzyknełam po czym wtuliłam się w siebie. Kilka minut później poczułam że silnik zgasł … uslyszałam że drzwi od bagażnika powoli się otwierają …poczułam że ktoś mnie dotyka po czym postawia na nogi i ściąga worek z głowy … - Carlooos. -warknełam widząc go przed sobą.
-zanim mnie zabijesz … popatrz gdzie jesteśmy – uśmiechnął się delikatnie po czym odsunął ode mnie. Rozglądnełam się szybko po czym zobaczyłam napis.
-pomidorlandia? - przeczytałam- czyli ...-
-to jest największa hodowla pomidorów w Midway. Szukałem ją chyba z 2 godziny dzisiaj ale w końcu znalazłem ^^ wstęp jest darmowy no i jest też pomidorowy poczęstunek … okey teraz możesz mnie bić- zakrył się chłopak a ja aż pisnełam z radości.
-pomidoryyy *O* - krzyknelam i aż zaczełam skakać- miłość mojego życiaa!!!- myślałam że padne ze szczęścia :D
- tak … jasne ...- spuścił głowe latynos- to … baw się dobrze … przyjade po ciebie za kilka godzin- po czym zaczął iść do auta. Popatrzyłam na niego i zrobiło mi się go żal … biedaczek się natrudził … bo mnie kocha x3.
-Carlos- chwycilam go za ręke i obróciłam do mnie- … kocham cię- uśmiechnełam się do niego a on odwzajemnił mi uśmiech- chodz ze mną-
-z tobą wszędzie- odparł po czym pocałowałam go namiętnie.
-ale wara od moich pomidorów- wskazałąm na niego marszcząc nos.
-ależ jakbym śmiał tykać pani pomidorów milejdi- podniósł rece po czym pociągnełam go do pomidorladnii :D

Angel watching you …
nie mogłam zasnąć … wierciłam się na tym łóżku ale nie mogłam znależć odpowiedniej pozycji dla mnie … zrezygnowana w końcu wstałam i udałam się do drzwi.
-Vai … nie idz ...- usłyszałam głos i szybko się odwróciłam. Rozglądnełam się ale nikogo nie zauważyłam- chce ci coś powiedzieć ...- usłyszałam i uświadomiła sobie że to Logan gada przez sen xD
-ten czlowiek jest nienormalny- zaśmiałam się- nie duś w sobie tych uczuć tylko jej powiedz! Za chwile ołtarzyk dla niej zrobisz! … jak już nie zrobiłeś- zaczełam się rozglądać- a nie nic nie widze takiego xD-
-... zabiłem Noah- usłyszałam głos i zrobiłam wielkie oczy- nie był ciebie wart ...-
-taa a ciebie tak- parschnełam śmiechem i wyszłam szybko z pokoju- boże co za człowiek xD żal mi go. Jeszcze dodaj że przypadkowo xD- kiwnełam głową z dezaprobatą i zeszłam na dół … iii znalazłam małą niespodzianke ...- oo hej Kend- odparłam widząc blondyna na dole.
- … hej- mruknął.
- nie śpisz?- spytałam, podchodząc do lodówki.
-czy jakbym spał to byłbym tu?- spytał mnie troche zły.
-spokojnie Kendall … tylko się pytam ...-
-to nie pytaj ...-
-Kend masz coś do mnie?- odparłam stanowczym głosem i oparłam się o lade.
-słuchaj- odwrócił się w moją strone- wpakowałaś się do naszego domu tylko w jednym celu: żeby zniszczyć mi życie … wiem o tym. A ja nie mam zamiaru znowu przez to przechodzić więc daruj sobie bo cię rozgryzłem-
-o czym ty znowu pleciesz chłopie?!- zapytałam zdziwiona- ile razy mam ci to powtarzać! Rozumiem że wprałam się tutaj ale to nie moja wina! Logan nalegał!-
-jasne ...zrobisz wszystko żeby zniszczyć mi życie tak?- przybliżył się do mnie patrząc mi w oczy.
-... jak taki fajny i ładny chłopak może być takim idiotą ...- szepnełam i popłyneła mi łza po policzku.
-za dużo wycierpiałem żeby znowu przez to przechodzić … rób co chcesz ale nie przekonam się do ciebie ...- odparł po czym poszedł do góry. Zaczełam płakać … nie wiem o co mu chodziło! Czemu on mnie nie akceptował jak inni? Co ja mu zrobiłam? … wiedziałam żę długo tu nie pożyje spokojnie … muszę podjąć jakąś decyzje ...

a więęęc ... życze wam wszystkich wesołych świąąąt ;D i udanego sylwka ^^ :*

10 komentarzy:

  1. Oooo ^^ dedykacja dla Pati ^^ Jak słodziutko ^^ Ta piosenka jest super :D
    I.. GRATULACJE ! Moja kochana Sylwia ma 30.000 wejść ^^ ihihihiihihih ^^
    I widzisz jak cię kochamy ^^ Baaaardzo cię kochamy ^^ I kocham zawsze będziemy <3
    Ooooooo ^^ jednorazówka będzie ^^ Już się boje, bo w nocy nie mogłam po wczorajszym spać, ale przecież to u mnie jest norma xD
    Wiesz co.. Ty mi nawet o horrorach nie mów, bo ja się boję xD Taka dupa jestem xDD

    Nie... Tylko nie pokój Loga.. Ja się boję, że coś się może złego stać xD Jak znam siebie to będzie kłótnia xD Bo ja jestem szczera do bólu xD
    Ang.. Dziwisz się Violette? Przecież ona zakochana w Logasie to zazdrosna jest xD Sama byś była o swojego ukochanego zazdrosna xD
    A Kendall to cioł.. Nie ma się czym przejmować.. On po prostu myśli tylko o sobie i ma takie wymysły że wszyscy chcą dla niego źle.
    I że ma coś do Ciebie to powinnaś mieć w dupie.. Jak nie chce sie zaprzyjażnić to jego sprawa.. Ale ja za bardzo znam siebie i wiem, że i tak będę się gnębić o co chodzi xD Taka tam ja xD
    Hahahhah tak xD Na pewno to byłaby moja pierwsza myśl..
    Angel: Coś wystaje? Oj Logan.. widzę że się bzykało xD
    Hahahahaah dobrze mam za dobry humor xD
    No właśnie to wszystko przez Vai ! Ona to zło wcielone i zrobiła ze mnie zboczeńca ! No jak tam można? xD
    Angel ! Nie pamiętasz że czyiś pamiętników się nie czyta ! Nie nauczyłam cię tego xD Ja nie chcę wiedzieć co tam jest.. ale spojrzę jednym okiem xD
    O ja pierdziele xD Hahahah zaciekawiło mnie to naprawdę xD Ty.. Ale on naprawdę coś czuje do Vai ! Wiedziałam ! Ha ! Teraz będzie miał przekichane bo ja już wszystko wiem ^^ Muhahahahhahaahahhaha 3:)
    No mówiłam, że nie dam mu spokoju xD Ja wszystko już wiem ^^ hehehehe ^^
    Oooo Vai? Przyszła mnie przeprosić? Ale ja się przecież nie gniewam.. Tylko jej łeb urwę xD
    Ja taki złośliwy człowiek nie jestem xD No.. może czasami xD
    Logan ! Sio ! Ja chcę powiedzieć Vai że ją loffciasz ! xD Miłość kwitnieee wokół naaasss xD Zaraz wymyślę jakąś piosenkę i będę nuciła xD Jak znam siebie xD
    Logaaasieeek ^^ Weź się debilu przyznaj xD Jak ją kochasz to trzeba powiedzieć ! A ty zawsze wszystko ukrywasz.. To takie.. smutne ;(
    Ooooooooooooo ^^ Logaś będzie sprawdzał łapkę Vai ^^ Jakie to romantico ^^ Trzeba ich samych zostawić ^^
    Ja nie jestem menda ! Ja jestem dobra osoba która zostawia zakochane gołąbeczki same !
    Ojej :( Moja biedna Violetka ma szkło w ręce.. :( A to wszystkoo mooja winaaaa ;(
    Chcę Liona ! Nie rób mi smaka xD A Violetta to doobra dziewczynka ^^
    Nie ! Nie woda utleniona ! Nie cierpię ! Bo boli :(
    Hahahha jak zawsze muszę się gonić.. Boże jak one się kochają..
    Taaa skarb ^^ Yhym.. Jeszcze ją gdzieś zakop i będzie dobrze xD
    Hahhaha dobre ! Ale tak na zdrowy rozum jak amputują jej język to co ona będzie robić jak nie gadać? ..... hahahahhaahah xD skojarzenie xD
    Violetka xD Hahahahaha wewnętrznego kontaktu z Carlosem napewno nie miałaś xD Oj by się bał wejść nawet xD
    Macie problemy.. Naprawdę xD Carlos kocha Pat, a że lubi sobie pożartować to już nie ich wina xD
    Też chcę mieć takiego chłopaka żeby mówił do mnie cukiereczku ^^
    Ja?! że z Loganem?! że się pocałowaliśmy?! że to nie możliwe !!! Nie ! Ja bym go nie tknęła ! Nie am możliwości ! On jest Vai !

    cz 1

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahahhaha sperma byka xD znów zaczynasz xD przypomina mi się to xD
    No weź.. Logan by mnie nie pocałował ! On za bardzo kocha Violette ! Jak Pati może takie głupoty wymyślać?!
    Pati.. Ty nie wymyślaj takich głupot ! To tylko były żarty ! Nikt tego na poważnie nie bierze !
    Właśnie ! Nie wiesz co to było ! Tylko cisza ! Nie wiesz co tam mogło się dziać !
    Hahahhaaha porwał Pati ! Moja krew ;D Masz u mnie zapunktowane ^^
    I tak ! Hardcore w bagażniku ! Mrrrrrrr ^^ Hahhahahaahah xD
    Pomidorlandia ! :DDDD
    No widzisz ! Kocha cię ! Dopiero jak się do fabryki pomidorów wziął to, to zrozumiałaś ! xD
    Hahahaahah pomidorki są Pati ^_^
    O_O Zabiłem Noah ?! Nie ! Nie wolno ! Logan debilu ! Dla miłości zabić? -.- Ha ha ha. TO NIE JEST ŚMIESZNE !
    Hahhaha właśnie xD Logan jest warty Vai xD Jak nikt inny xD
    Ooooo ^^ Mój słodziak nie śpi ^^
    A jaki nerwowy o__O Niech weźmie coś na uspokojenie xD
    Ej ! Człowieku odpierdziel się wreszcie ode mnie ! Ja ci nic nie zrobiłam -.- Chcę być tylko miłym człowiekiem.
    Ja !? Chcę ci niszczyć życie?! To on mi niszczy życie ! Mam go już serdecznie dość -.-''
    Właśnie Ang ! Bardzo dobrze to ujęłaś ! "jak taki fajny i ładny chłopak może być takim idiotą" a jakoś może.. Ja bym wzięła w tym momencie patelnię od Syl i mu jechnęła w ten głupi łeb !
    Nie musisz się do mnie przekonywać ! Najlepiej jakby mnie w spokoju zostawił !
    I jeszcze przez tego pacana się poryczałam ! I w realu i w opowiadaniu ! Pięknie ! -.-

    TAKŻE ŻYCZĘ CI WESOŁYCH ŚWIĄT I UDANEGO SYLWESTRA ;****

    Podsumowanie (tylko muszę się uspokoić..):
    1. Logan nareszcie powinien powiedzieć Vai co czuje.
    2. Vai to samo powinna zrobić.
    3. Na temat Kendalla się nie będę wypowiadać.. Moje zdanie znasz..
    4. Mam nadzieję, że Pati i Carlos już się nie będą kłócić bo to moim zdaniem głupie jest.

    Fanka Logasia i Violetki <333

    cz 2

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesołych świąt..!!
    Ej no Kendall co jest >>? Dlaczego tak traktujesz Angel.? Hmm..? Weź się ogarnij..!Żeby dziewczyna przez ciebie płakała..!? No niech Logan powie Vai co czuje no..! Czekam na nn:* <33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się ! Logan powinien powiedzieć Vai co czuje ale cioł się boi. A co do Angel to ona wcześniej czy później i tak pokaże pazurki ! Ona nie da sobą pomiatać.

      Usuń
  4. Ha...ha...ha... sperma byka... przypomniała mi się lekcja Religi i rozmowa z naszym katechetą na temat zapłodnienia inwitro...potem jeszcze gadaliśmy o masturbacji... i o tym jaki to facet podczas tego jest zażenowany zaiście ciekawy temat milordzie !!!
    Vai...nie odpychaj Logana ...w sumie to cię rozumiem bo pewnie sama bym inaczej nie zrobiła ...porozmawiaj z nim i wytłumacz...ok to kolejna rzecz której ja bym nie zrobiła...(i po co ja się odzywam) z mnie nie należy brać przykładu !! Jestem człowiekiem z kamieniem zamiast serca :(:(I mie jeszcze kolega mojego kuzyna chce zgwałcić O__o żartowałaaam... ale ponoć że taki jest i mi kuzyn groził że jak do mnie koleś napisze jeszcze raz to mam do niego dzwonić a on mu wpierdzieli. A ja się pytam ! Jak taki tuman jak on by znalazł moją miejscowość ?! Ok 2 razy byliśmy w tv ale to była raczej żenująca strona -,-" i po drugie koleś nawet z GPS by tutaj nie przyjechał... hmmm... wszystko wskazuje na to że mogę sobię chodzić normalnie w nocy na spacerki jak teraz i mnie nikt nie zgwałci (klaszcze w ręce) Taaak!!! Ale na wszelki wypadek wezmę moja kochaną patelnie (głaszcze ją)
    Pomidorlandiaaa !! O__o Ej mój wujek ma pomidory ^^ aha aha... oł je oł jee ^^
    Król Julian: nie podniecaj się już tak głupiutki człowieczku...
    Jeszcze tutaj Sidka brakuje (wywraca oczami)
    Sid: Ooooo... sysuniaa *__*
    Lili: a gdzie mlecyk ?! ;( będę ryczeć !!!! Ja chcę mlecyka no !!!! ;(
    Król Julian: Jest zima !
    Lili: wow błyszczysz inteligencją ^^
    I jeszcze jedno ... ej przypomniała mi się akcja z filmu tam też jakiś koleś porwał laskę i wsadził do bagażnika... to było chyba " Moja Ex " czy coś w tym stylu ^^
    kocham takie akcje !! Pat weź zrozum no facet najpierw robi a potem myśli !! W sumie to ja też... ale to już wiadomo ... w końcu to ja!! Nie oceniajcie mnie od razu !! ;( Ostatnio coś za dużo ryczę xd
    Kendall!! Ty pusty!! Głupiutki!! Nieogarnięty !! Z dupy wzięty !! heheheh sorki za to ostanie !! Naszło mi na myśl i się w sumie zrymowało ^^ hihihihi
    Tak czy inaczej !! I już sobie tak nie wlewaj... nie każdej dziewczynie musisz się podobać (wywraca oczami) mnie nie zaliczać ja jestem głupia xddd no dobra możecie ale i tak jestem głupia... kuźwa... dlaczego ja mam skojarzenia z słowem ZALICZAĆ ?! NO bo w sumie to ma dwa znaczenia a mi jest bardziej znane to złe -,- grrr ... no teraz to sie wkurzyłam (bierze telefon do ręki ) eee... o nie nie nie macie coś czym mogę rzucić ?!
    Jagoda: głupia jesteś
    Lili: dzięki !! Ale to już wiem ...xd
    Asia: Pojebana... zboczona... i wkurwiasz mnie...
    Lili: coś jeszcze ..?
    Asia: Umrzesz młodo ...xd
    Lili: taaaaaaaaak!! Zawsze o tym marzyłam !! ^^ (ręce do góry)
    Asia: wtf ?
    Kendall ogarnij sięę !! nie mów tak do Angel ... to jest wrażliwa dziewczyna... i tak się nie robi do *uja mać pana...
    Mama: Lilka !!
    NO dobra ! Kurka wodna... heheh chrześcijańskie przekeństwa są żenujace a jakby tak je zamienić z tymi no wiecie (Kurwa, huj) eeee... nie słuchajcie mnie... ale pisanie to też grzech ? Kurcze pieczone muszę iść do spowiedzi...znowu.. xdd

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniay rozdział ^^ Genialny!
    AAnd Happy Holidays!

    PS. Jeśli chcesz wpadnij tez do mnie na jednorazówkę świąteczną ^^ Mile widziany komentarz http://btrkahenderson.blogspot.com/2012/12/jednorazowka-swieta.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  6. ...chwila co?... Jaka dedykacja? Co ja znowu zrobiłam? No weźcie sio od mojej osoby bo zabije was! Brzusio mnie boli!!!
    Pati: brzusio wszystko ok?!
    Brzusio: Ratuj Pati ratuj... w tych żelkach jest truciznaaa!
    Pati: mam nie jeść żelek?... przeżyjesz xD
    Czeeee zrozumiałam!!!! Tak czytam czytam i piosenka... i tak sie zastanawiam o co choo! i tak patrze na nagłówek czy tam tytuł... jadę już tą uliczną łaciną ze o matko ^^ Jestem taka cool ^^ No i tak patrze a tam ta piosenka! Moja piosenka!!!
    AAAAA moja piosenka! Będę sie tym jarać! (gryzę rękę, biurko i ogon psa) bleee Łatek idz sie umyć... MOJA PIOSENKA! Kochaaaaam ♥ x333 I co stoisz?! Wstań jak słyszysz tą piosnkę lub o niej mówię! To jak hymn! Mojej miłości x33333
    Zastanowię się czy cie zjeść czy nie jeść... a jesteś usmażona, upieczona czy z grilla? Albo ugotowana... z keczupem i frytkami! Hahahahahah lepiej nie śpij w nocy bo specjalnie nie jem aby mieć miejsce na ciebie ^^
    Buuuu dałam ci już prezent pod choinkę nie wiedząc że go dałam... teraz muszę wyrzucić tego Xboxa i nowego netbooka bo już dałam ci prezent -.- Dałabym te prezenty bezdomnym ale oni nie mają kasy na neta!
    Boże jednorazówka z horroru!... nie mów ze będzie to opisana moja lekcja historii! To największy horror na świecie.... maaamoooo!!!!!
    Mogę już opisywać ^^ Jestem trochę nieśmiała więc wiecie... wraaau ^^ xD :
    Angel co wchodzisz do pokoju pukania bez pukania coooo? Nie wiesz że tam Logan puka swoje małoletnie zdobycze?... (czytaj: Vai) Nawet jeśli jest przerośnięta to ma mózg 6 latki i ją też puka! Wiec to pokój pukania!!!
    Vai nie jest wkurzona... tylko warczy i krzyczy i cie unika... to znaczy że zbliża sie albo polowanie na łosie albo okres godowy. Kobiet się nie da zrozumieć a co dopiero Violette... ona nie jest kobietą xD
    Kendall ma to samo co Vai... czyli nie jest kobietą xD No można to zobaczyć jak się... zbliży sie i dotknie... jego gardła! Bo tam jest jabłko Adama ^^
    Coś wystaje?... pierwsza myśl Pati!
    Pati: wibrator!
    Nieeee?... a może coś innego! Wysil swą wyobraźnie, kreatywność! I mózg który chyba masz...
    Pati:... wibrator bez baterii?... LOLUŚ!!!
    Dobra jadę dalej... i jest pamietnik! To nie skrzywdzi małych dzieci i umysłu tego oto dziecka co mnie gryzie z podniety przez tą piosenkę! Grrrr... wiec pamiętniczek sobie przeczytamy aaaa co tam ^^ U mnie jest tylko o narkotykach, bzykaniu i strzelaniu :P
    Coś mi sie tu nie zgadza... powinno być "impreza była zaje i w ogóle tylko szkoda ze nie wypiłem więcej! Chciała mnie Vai przelecieć ale nie miałem gumek... no skończyły się... i nie mogłem nic zrobić! Nie chce aby to znowu zaszło w ciąże... biedne dziecko :S" Wiem że jestem okrutna dla Vai dzisiaj coś no ale to przez to ze niewyżyta jestem.
    Ooooooo Loganik sobie rysu rysu jak nikt nie patrzy ^^ Jakie to... podniecające :D Matko matko matko... aaaah ♥ x3333
    Wow normalnie Vai przeprosiła Angel D: Matko święto narodowe! Zapalać znicze ludzie! To gorsze od dnia niepodlegnięcie!... czeeee to za co ona ją przeprasza? że bije się o faceta? xD
    Logan aport po pamiętnik! Migusiem... i nawet nie żałuj ze napisałeś to!!! To będzie jako książka którą można kupić u mnie... przemyślenia Logana. Mówię z góry że tam będzie tylko o Vai xD
    Angel ty małpo jedna nieludzka gdzie ty tam sie wykradasz co?! Chcesz żeby oni sie pozabijali czy pogwałcili! To może doprowadzić do śmierci lub do wiecznego orgazmu... to gorsze od śmierci!!! D:
    Dajesz Logan wyciągaj to bo boli! Za głęboko było no i wiesz! Krew leci... i dotarło do tego nietypowego miejsca... jeszcze będzie zakażenie xD No wyciągaj to xDDDD Matko wszędzie zboczone teksty są xD
    Wbijamy pazurki jak niesforny koteczek i śpiewamy sobie piosenki ^^ Lubie takie rzeczy :D Ostro i w ogóle seksiaście :D
    Chcesz sobie polizać lizaczka? Mam trochę inny pomysł... Logan ściągaj spodnie!!!! WOOOHOOO bokserki w dół! Vai chce nagrodę za wytrwałość!
    Bawimy sie w gonito!!! Pamiętaj że tylko James ma prawo gonić swoją wybrankę... to jak takie łowy ^^ Gonitwa za zdobyczą ^^ Szpieguje jak Ninja, a ja krążę jak tygrysicaaaa wraaaau ^^

    Część 1

    OdpowiedzUsuń
  7. Matko jak ja proszę na słówko i kiwam tak palcem to znaczy że jestem tak zła że aż Bóg ma obawy czy cokolwiek robić z światem... na serio ja jestem wtedy wkurzona jak takie coś robię! XD
    A możesz go gwałcić, rozjechać, powiesić, ubrać w kieckę i dać jako prostytutkę... daje ci wyłączne pozwolenie na robienie z nim co chcesz! Nawet możesz go przebrać za Logana i go tulić -.-
    Jak mówiłam wcześniej... i kiedyś tam... nie nawidzę takiego zachowania! Nie cierpię jak traktuje sie kogoś w taki sposób bo uważa że jest lepszy... niby laski są jakieś gorsze?! A może jestem dziewczyną na pokaz cooo?... Taaaa napali się, ma co marać, pocmokać się, do łózka i następnego dnia inna! Znam zycie, no i oglądam często filmy xD I wiem że facet to bezduszna świnia!
    A gadaj sobie gadaj -.- nie słucham cie! Weź wyjdz i stań obok!... myśli ze powie jakieś słodziutkie słówka to rzuce mu sie na szyje! Może jeszcze zrobie ci pomnik na cześć najlepszego chłopaka na świecie... którym nie jesteś!!!! Sorka miałam nie jechać na niego no ale mnie nosiii jak to czytam xD
    Matko mam zakaz podsłuchiwania ludzi... teraz Angel jest na mnie zła bo wymyślam jakieś głupoty o niej i Loganie xD Nie dobra Patuś a wstydz sie tego co zrobiłaś xD
    Moja wina ze ja po prostu o takich rzeczach wiem wszystko? Takie ciekawosti są fajne i bardzo fajne! Np. Kobieta podczas stosunku moze mieć kilka orgazmów... szok co nie? xD
    Mam dośc go! Nie dość że twierdzi że "to nie tak jak myślisz" to jeszcze nie daje mi spokoju i majta brwiami jakby kuzwa chciał mnie zgwałcić! Ja jestem od teraz lezbijką... serio nie mam zamiaru ogladać facetów!
    Pati Pati... no czyli ja xD Jakie miały być zmiany? James jakiś taki ciołkowaty i nie bierze jej do wyra, Logan nic nie gada do Vai, a ja być wkurzona... chyba ze Pan Pociąg zmienił decyzje i sobie puknął coś xD
    Ja tu myślałam że to Eric a to Carlos... buuuuu Logan pomóż a nie stoisz jak ten kołek!!! No weź porywa mnie jakiś zboczony debil a ty patrzysz i cieszysz mordę!... a nie mówiłam że facet to świnia...
    Debil jeden mnie porwał... tak sie nie robi no! Teraz żałuje że nie powiedziałam mu "szkoda ze zerwałam z Erickiem bo był lepszy od ciebie!!!!" Jak sie denerwuje mówie takie rzeczy których żałuje całe zycie... dlatego mnie sie nie wkurza!
    POMIDORYYYY!!!!!! *________________________________________________* moja największa miłość na świecie!!! Jestem chora psychicznie ze tak latam za pomidorami!!! ja.. ja... ja je kocham jak własne dzieci!!!! Są boskie!!!! IDEALNE!!! nigdy mnie nie ranią!!!! SĄ ZAJEBISTE!!!! :D
    ... czuje sie jak dziwka... to źle co nie? No poczucie winy mnie wykończy bo... jestem wredną suką i tyle teraz :( nie powinnam sie tak zachowywać tylko dlatego że wcześniejszy chłopak chciał mnie zabić... buuuuuu smutno mi...
    TAAA nie zjadaj moich pomidorków! Są moje i tylko moje!!!! A poczucie winy mi przeszło! Znowu jestem zła ^^ To takie chwilowe przejście bo... bo tak mam i koniec kropka :D
    Matko Kendall ty jełopie jeden -.-' Jak ty traktujesz dziewczyny co?! Żeby ryczała przez ciebie... boooo facet to świnia! Moje motto na całeeee życie! :D
    NIE ZABIJAĆ NOAH! TO MIŁOŚĆ ŻYCIA VAI... no była miłośc życia bo teraz jest to Logan który pozabijał Noah... uuuuu Vai by sie za to wkurzyła?... raczej nie xD
    Podsumowanko ^^:
    1. James - on może gonić tylko Sylwusie ^^
    2. Pamiętnik - Logan podziel sie nim ^^ plisssss :D
    3. Angel - pchaj ich do siebie! I nie przejmuj sie Kendallem! On być głupi!
    4. Kendall - ...ogar!
    5. Carlos - na ciebie mi brak słów bo... no wiecie co nadal myśle o nim...
    6. Vai - musisz mnie zawsze słuchać kobieto?!
    7. Pomidory - MOJE!!!! nawet nie próbować o nich gadać... i patrzeć!
    Wiec też wesołych świąt życzę oczywiście ja... Śnieżynka ^^ Bo tak słodko to brzmi ^^
    Pozdrawiaaaa... BYŁA!!!!!!!!! laska Carlosa + anty fanka facetów booo oni to świnie!

    Część 2

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha... Super rozdział! Przerażają mnie zawsze takie zakończenia...Czekam nn i wesołego jajka! A nie czekaj... to nie te święta... Merry Christmas!

    OdpowiedzUsuń
  9. Every step that I take
    It's like miles from where I wanna be
    miles away from you and me, yeah
    Here I am
    Standing hopeless with no plan
    'cause I loved another man, yeah
    *.* KOOOOCHAM <3
    Mam nadzieje że to i to Imagine chodzi xD
    Fajnie że jest tak szybko nowy rozdział i tobie też wesołych żebyś pod choinkę dostała duuużo kurczaków i Logana albo lepiej całą czwórkę *.*
    A teraz do rozdziału :P
    1.James- niech ją goni tak jest zabawniej -.^
    2..Logan- ohoho tego się po tobie nie spodziewałam WEŹ JEJ W KOŃCU POWIEDZ!!!!
    3.Vai- biedactwo
    4.Sylwia- Jak śmiałaś narazić Vai na amputację ręki !
    5.Kendall- tak jak ostatnio jesteś głupi
    6.Ang- nie przejmuj się on myśli inną częścią ciała albo jej brakiem :)
    Ściskam i gilgam
    -Moonia

    OdpowiedzUsuń

Everyday I'm Shufflin!! :D